Aktywne Wpisy
maikeleleq +5
Pytanie bez ściemniania
Ile wasze auta palą w mieście? Sprawdźmy kto robi najoszczędniejsze silniki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na codzień jeżdżę Cuprą Formentor, 1.5TSI 150km, spalanie w okolicach 9.8L - 11L, jeżdżę tylko po Poznaniu co jest dość ważne jeśli chodzi o korki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#motoryzacja #samochody
Ile wasze auta palą w mieście? Sprawdźmy kto robi najoszczędniejsze silniki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na codzień jeżdżę Cuprą Formentor, 1.5TSI 150km, spalanie w okolicach 9.8L - 11L, jeżdżę tylko po Poznaniu co jest dość ważne jeśli chodzi o korki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#motoryzacja #samochody
Miguelos +260
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam dylemat finansowy w związku z kupnem mieszkania na kredyt. Deweloper oferuje "w cenie" doradcę finansowego do pomocy przy ubieganiu się o kredyt, niby z jego pomocą można znaleźć lepszą ofertę o nawet kilka - kilkanaście tysięcy złotych w skali całego kredytu w porównaniu z sytuacją gdybym sam chodził po bankach. Ale wiadomo, że taka osoba nie pracuje za darmo, a "w cenie" to taka adaptacja "co łaska". Zastanawiam się nad dwiema opcjami:
1) Po otrzymaniu kredytu dam doradcy w kopercie 1000 zł, jeśli otworzy przy mnie to powiem wprost, że miało być "w cenie" więc nic więcej mu nie dam
2) Trochę na przypale, ale dam mu po prostu jakąś dużą czekoladę albo bombonierkę i będę szedł w zaparte, że nic więcej ode mnie nie dostanie. Ta opcja jest trochę słaba, bo doradca wie ile zarabiam i może mnie wyśmiać...
Jak wy zrobiliście przy braniu kredytu z pomocą doradcy dewelopera? Mieszkanie w mieście wojewódzkim.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ff2d2ad5625a1000ab5347e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Co zrobić?
@Mmmkurla: Jest też uniwersalna zasada, że trzeba sprawdzić, czy doradca nie ma przypadkiem na nazwisko Pośpiech.
Po 1 - jeżeli tak pracuje to musi być ultra #!$%@? lub pierwsza praca w życiu i w dodatku idiota
Po 2 - oni mają prowizję a takie bajdurzenie to ściema, powinieneś mieć na jakiejś umowie ile "doradca" dostał
Ode mnie gumy kulki by nie dostał xD
@Wsciekle_piesci_meza: możesz rozwinąć? To brzmi trochę jak "nie chodź po sklepach, bo sprzedawcy zobaczą, że ogladasz towar" - no i co?