Wpis z mikrobloga

@Gaku745: Znam skrajne przypadki gdzie pracodawca faktycznie obniżył wynagrodzenie osobom do 26 roku życia. Znajomi już tam nie pracują. O dziwo znam więcej przypadków (w tym mój i mojej dziewczyny) gdzie faktycznie dostaliśmy ulgę w porównaniu do pracowników po 26 roku. Jej nawet przedłużyli po ukończeniu lat na koszt firmy :) Nie każdy w polsce jest januszem.
  • Odpowiedz
No widzę, że nie rozumiesz


@szpongiel: a bo piszesz bez sensu teraz załapałem, że chodziło ci o "wyplata" a nie "wpłata" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie sugerowałem żeby to zmieniać ale jeśli mam napisać dlaczego - żeby urealnić koszt. Teraz ludzie zazwyczaj nie wiedzą ile pracodawcę kosztuje ich pensja.


@szpongiel: Bo to trochę takie pokrętne myślenie. Ja się umawiam z pracodawcą na tyle ile czuję, że
  • Odpowiedz
@wykopowy_brukselek: wszystko w tym systemie to oszustwo, m.in dodatek o rzędzie wielkosci 50zł jeśli pracujesz w innym miescie niż mieszkasz (na dojazdy) przecież #!$%@? za 50zł nie kupi sie nawet biletu autobusowego tylko najwyzej dętke rowerową i smar
  • Odpowiedz
@LowcaG: widzieć, a wiedzieć to dwie różne rzeczy. Powtórzę, słowo klucz: percepcja.
To jest podobny (ale zupełnie innej skali) myk jak ceny w marketach typu 499.
Niby wiadomo, że to 500, a jednak ludzie się zachowują jakby to było 400 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@eluwina321: ja tego dodatku nie kumam. Co pracodawcę powinno obchodzić, gdzie mieszkasz? Sporo ludków też to wykorzystuje, bo są zameldowani poza miejscem zamieszkania, a faktycznie mieszkają blisko pracy.
  • Odpowiedz
widzieć, a wiedzieć to dwie różne rzeczy. Powtórzę, słowo klucz: percepcja.

To jest podobny (ale zupełnie innej skali) myk jak ceny w marketach typu 499.

Niby wiadomo, że to 500, a jednak ludzie się zachowują jakby to było 400 ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@szpongiel: Z cenami pełna zgoda.
Jednak skąd myśl, że powrót do dawnego podawania brutta(czyli cały ZUS itd.) ma dać to drugie "wiedzieć".

To dalej
  • Odpowiedz
Co pracodawcę powinno obchodzić, gdzie mieszkasz? Sporo ludków też to wykorzystuje, bo są zameldowani poza miejscem zamieszkania, a faktycznie mieszkają blisko pracy.


@boguchstein: Swoją drogą nie wkręcałem się w zapisy, ale jeżeli mój pracodawca jest daleko, moje miejsce wykonywanej pracy też daleko a w tym roku zdalne 100% to można? ;)
  • Odpowiedz
:D może od razu wystosuj jakiś zapytanie o diety.


@boguchstein: hahaha, wiesz, w sumie rachunki za prąd mi wzrosły (poważnie), kawę którą piłem na koszt pracodawcy też piję w domu (no dobra nosiłem akurat swoją ale inni nie koniecznie).

A no i owoce w środy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
w sumie, ja tak samo, ale mam dodatek za pracę z domu, więc chyba nie wypada pytać o coś jeszcze xd


@boguchstein: No no ja też żartuję, bilans życiowy jest znacznie na plus, ponad 2h życia zaoszczędzone na dojazdy. Za paliwo też w sumie nie brałem zwrotów, więc teraz też korzyść. Więc nie narzekam w ogóle. ( zyskany czas jest kluczowy, zmieniło mi to komfort życia)
  • Odpowiedz
ogolnie podawanie pensji brutto to wielkie oszustwo. powinna ona zawierac wszystkie koszty pracodawcy


@wykopowy_brukselek: Oszustwem jest podawanie, ile to przedsiębiorca zapłacił podatku, bez uwzględniania wszelkich odliczeń, ulg i dzielenia spółek na kilka
  • Odpowiedz
Pensja super brutto: 6000 złotych

Pensja brutto: 4700 złotych


@UberWygryw: Podawanie pensji "super brutto" jest w sumie takim samym naciąganiem ale w drugą stronę. Pensje pracownika odliczasz od podatku i w efekcie łączy koszt pracodawcy jednak jest bliższy brutto a nie "super brutto".
  • Odpowiedz