[JohnShelby]

Czy spaceX jest na giełdzie?, jeśli nie to czemu?
#spacex #elonmusk

[balin1]

@JohnShelby: Bo Elon nie chce mieć presji od akcjonariuszy na wyniki finansowe, tylko chce kolonizować marsa, mówił o tym wprost.

[JohnShelby]

@balin1: dziwne, jakby Elon wprowadził spacex na giełde to zyskałby spore pieniądze na rozwój firmy, a rozmach działalności i tak narzuca sam Musk więc akcjonariusze nie powinni raczej być niezadowoleni. Tym bardziej, że tak jak w przypadku tesli wyniki finansowe nie były by zapewne najistotniejszym czynnikiem zainteresowania firmą

[balin1]

@JohnShelby: Tesla pokazała coś dokładnie przeciwnego, do tego roku większość analityków wieszczyła rychłe bankructwo tesli, a obstawiam, że spacex ma znacznie gorsze wyniki finansowe. Łatwo zapomnieć jak jak to wyglądało przed 2020 z obecnej perspektywy. Gdyby spacex był notowany to ewentualna katastrofa z ludźmi na pokładzie mogłby być tragiczna dla firmy.

[JohnShelby]

@balin1: to prawda, że dużo mówiono o bankructwie Tesli, ale akcje i tak raczej cieszyły się popularnością przez wzgląd na hype jaki ma firma i sam Elon, myślę że podobnie byłoby w przypadku SpaceX

[balin1]

@JohnShelby: #!$%@?ąc, przy obecnej wycenie tesli, Elon ma takie możliwości finansowania spacex, że na szczęście nie potrzebna mu ulica, wieść gminna niesie, że chętni miliarderzy do zainwestowania w spacex ustawiają się w kolejkach od roku/dwóch ( ͡° ͜ʖ ͡°). A po ostatnim pokazie starshipa i ostatnich sukcesach starlink pewnie jest jeszcze lepiej.

[Obruni]

@balin1 : ale kolonizacja marsa- a taki jest ostateczny cel Elona, to gigantyczne koszty, bez pewności zwrotu, Blomberg kiedyś liczy, ze SpaceX w rok była by wyceniana jako najdroższa firma w historii, w stosunku X2 do apple, a Elon zostałby pierwszym triloinerem :))), tyle ze rada nadzorcza powiązałaby mu ręce jeśli chodzi o inwestycje w program marsjański.

[balin1]

@Obruni: Te koszty się pojawią dopiero jak dopracują starship i będą szli w taśmową produkcję, może w 2024, 2026, a może dopiero w 2028, na najbliższe inwestycje hajs jest.

[Obruni]

@JohnShelby: ale za to starlink, będzie notowany na giełdzie. To starlink ma przynieść spacex fundusze, do kolonializacji marsa.

[Obruni]

@balin1: Tak, tak, my się tu zgadzamy. Kiedyś nawet Elon pisał, ze dziękuje już potencjalnym inwestorom, bo kasy mają dosyć i nie potrzebują więcej. Spacex nie jest na gieldzie, ale to jest spółka akcyjna, mogą sprzedawać akcje dla pozyskania kapitału. Tyle, ze mówią " bez miliarda$ nie podchodź,", a nawet jak masz miliard, to niechętnie do tego podejdziemy :))

[texas-holdem]

dziwne, jakby Elon wprowadził spacex na giełde to zyskałby spore pieniądze na rozwój firmy,

@JohnShelby: Oferta publiczna jest dobra dla firm, których właściciele są gotowi "rozwodnić" swoje udziały w zamian za pozyskanie dodatkowego finansowania. W przypadku SpaceX nie istnieje problem z finansowaniem (kiedyś istniał, od kilku lat już nie) – kolejne jego tury finalizowane są szybko i sprawnie – a Musk zbiera teraz z rynku pieniądze, nie schodząc (tak mi się

[gatineau]

Oferta publiczna jest dobra dla firm, których właściciele są gotowi "rozwodnić" swoje udziały w zamian za pozyskanie dodatkowego finansowania

@texas-holdem: to nawet nie o to chodzi, bo to można osiągnąć robiąc emisje prywatną

Emisja publiczna to bardziej czas "spłaty' pierwszych inwestorów. Idea jest taka że ktoś na początku spółki wyłożył powiedzmy $100m za x% akcji mając nadzieję że w przyszłości te akcję będą warte np. $10b. No ale jak ta przyszłość

[texas-holdem]

to nawet nie o to chodzi, bo to można osiągnąć robiąc emisje prywatną

@gatineau: No właśnie swoiste "emisje prywatne" (tylko z pominięciem giełdy) są przez SpaceX przeprowadzane regularnie, było już wiele rund finansowania, które de facto pełnią taką rolę, z tą różnicą, że to się nie odbywa kosztem udziałów Elona, z tego co rozumiem – aczkolwiek przyznaję, że nie jestem pewien, jak to formalnie działa, tj. jakie potencjalne benefity ci inwestorzy

[gatineau]

No właśnie swoiste "emisje prywatne" (tylko z pominięciem giełdy) są przez SpaceX przeprowadzane regularnie

@texas-holdem: otóż to, ale to dlatego że SpaceX jest jedną z tych niewielu wyjątkowych firm w których jak będą chcieli sprzedać akcji za $10b to znajdą na luzie pojedynczych inwestorów skłonnych tyle zapłacić, a wręcz ustawi się kolejka.

Firma z tak spektakularnymi sukcesami i osiągami oraz tak legendarnym CEO u sterów nie potrzebuje IPO bo może pozyskać

[texas-holdem]

jak będą chcieli sprzedać akcji za $10b to znajdą na luzie pojedynczych inwestorów skłonnych tyle zapłacić, a wręcz ustawi się kolejka.

@gatineau: Właśnie o tym piszę, w praktyce SpaceX ma obecnie znacznie więcej chętnych na zainwestowanie niż potrzeb. Wąskim gardłem nie są teraz pieniądze, a czas, w myśl zasady, że 9 kobiet nie urodzi dziecka w miesiąc, choćby im bardzo dużo zapłacić;) Tu jednak są na bieżąco wdrażane rozwiązania, np. w

[gatineau]

Wąskim gardłem nie są teraz pieniądze, a czas

@texas-holdem: nawet chyba nie czas, tylko brak dostępu do odpowiedniego talentu

Rakieta to nie dziecko, 10 światowej klasy inżynierów z zespołem mogłoby równolegle budować 10 światowej klasy rakiet i zrobić swoisty konkurs last man standing wybierający najlepszą konstrukcje - to by znacznie przyspieszyło research (i kto wie czy w sumie tego nie widzimy patrząc na Falcon Heavy i Starship - dwa świetne designy

[divinorum]

@JohnShelby: wejście na rynek to utrata części kontroli. Elo już o tym mówił, przy spacex nie zależy mu na pieniądzach tylko na realizacji planu podboju marsa. Elo pisał nawet, że jakby mógł to by wycofał też tesle z rynku, bo daje to dużo spokoju. A weszła na rynek z konieczności finansowej. Nie wszyscy ganiają za kasą, niektórzy za marzeniami.

[texas-holdem]

nawet chyba nie czas

@gatineau: Czas.

10 światowej klasy inżynierów z zespołem mogłoby równolegle budować 10 światowej klasy rakiet

Mogłoby, ale to nie miałoby sensu. Znacznie efektywniej jest robić tak, jak Musk obecnie, czyli modyfikować projekt "po drodze", w miarę testów. Rozpoczęcie od 10 różnych projektów niczego by nie przyśpieszyło.

Tylko że "najlepsze talenty" są ograniczone a amerykańskie prawo nie pomaga szukać ich za granicą więc i tempo rozwoju ma pewien

[kwanty]

Rakieta to nie dziecko, 10 światowej klasy inżynierów z zespołem mogłoby równolegle budować 10 światowej klasy rakiet i zrobić swoisty konkurs last man standing wybierający najlepszą konstrukcje - to by znacznie przyspieszyło research (i kto wie czy w sumie tego nie widzimy patrząc na Falcon Heavy i Starship - dwa świetne designy ale jeden wydaje się umierać w przedbiegach bo drugi jest lepszy pod każdym względem. Ale nie wiem, może buduje to

[gatineau]

R&D jest niezmiernie kosztowne i robienie tego równolegle, żeby potem odrzucić część projektów (wysiłków) to jest nieuzasadnione ekonomicznie

@kwanty: no właśnie w tym rzecz że nie do końca. Ile takie R&D Falcona Heavy kosztowało, $300m? Muskowi zajęłoby pozyskanie $3b kapitału mniej więcej 15 minut, to "niezmiernie kosztowne" to na jego levelu grosze, pierdnie i będzie miał hajs na 10 takich projektów.

Cena nie gra roli, bottleneck to dostęp do talentu

[kwanty]

@gatineau:

no właśnie w tym rzecz że nie do końca. Ile takie R&D Falcona Heavy kosztowało, $300m? Muskowi zajęłoby pozyskanie $3b kapitału mniej więcej 15 minut, to "niezmiernie kosztowne" to na jego levelu grosze, pierdnie i będzie miał hajs na 10 takich projektów.

Falcon Heavy wystartował 3 razy (2 razy komercyjnie), ma jeszcze 5 zaplanowanych startów do 2022 roku. Jak StarShip będzie działał to program Falcon zostanie prawdopodobnie skasowany ze względu