Wpis z mikrobloga

Dobra, jedziemy z tym koksem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pamiętajcie żeby wyciąć wszystkie płetwy, umyć, wymoczyć rybę oraz zostawić łuski do portfela, można je rozdać po wigilii i wmówić wszystkim że przynoszą kasę.
Jeśli macie kitku to pamiętajcie żeby im odkroić z każdej ryby spory kawałek i lekko usmażyć na maśle bez przypraw.

Moja babcia zawsze robiła karpia dzwonko, smażyła go w cieście po prostu i był obrzydliwy, bez smaku, każdy jadł z przymusu żeby babci nie #!$%@?ć. Potem ona umarła sobie w fotelu oglądając M jak Miłość a my przestaliśmy wreszcie jeść karpia na wigilię. Nastał czas łososi i pstrągów.
Do czasu gdy nie kupiłam karpia i nie zrobiłam wg. własnego pomysłu. Połowa rodziny nie chciała jeść ale jak spróbowała to odstawiła łososie i jak opętana zjadła najsmaczniejszego karpia jakiego widzieli na talerzu. Od tej pory już nikt nawet słowem nie piśnie o karpiach babci, skończyło się hejtowanie niewinnej ryby.

Takie płaty podzielę na pół, porządnie posolę, popieprzę, zaleję cytryną i zapakuję próżniowo. Będą czekały na dalsze przygotowanie w wigilię gdy spotka się z masłem czosnkowym, lubczykiem i świeżym rozmarynem.

#arinkaofood #gotujzwykopem #jedzenie
arinkao - Dobra, jedziemy z tym koksem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pamiętajcie żeby wyciąć wszystkie...

źródło: comment_1608653083TpYPy4LS6ixlYoWYrK1yw4.jpg

Pobierz
  • 25
@arinkao: ja tez bardzo lubię skore. Tylko ją parze wrzątkiem (polewam z czajnika w zlewie) zamiast skrobania, schodzi cały osad leciutko jak skórka z parzonego pomidora. Spróbuj kiedyś :)
U mnie się marynuje w soku z cytryny i plastrach cebuli ze dwa dni a później smażę na maśle, czasem panieruję lekko w mące. Przed podaniem jeszcze raz skrapiam cytryną.
Muszę spróbować czosnku i rozmarynu. I koniecznie przetestuje pakowanie próżniowe do marynowania,
@E_li_mi_nator: Cholera, za późno, może za rok sobie przypomnę ten wpis i przeczytam Twoją radę.
Spróbuj z czosnkiem i rozmarynem, koniecznie. Ja jestem zakochana w tym połączeniu, w tym roku dodałam jeszcze świeżego lubczyku bo ostatnio za mną chodzi. Nie wiem jeszcze czy go smażyć na maśle czy piec, nie mogę sie zdecydować.