Wpis z mikrobloga

Ponieważ z dyskusji pod wpisem o czerwonych paskach sprzed paru dni, można by wnioskować, że chęci, żeby jak najwięcej wynieść ze szkoły, i dobre wyniki w nauce to powód do wstydu (bo przegrywa się życie), to chciałem tylko powiedzieć, że niczego nie żałuję ( ͡° ͜ʖ ͡°) Powiem więcej: popołudniami normalnie się bawiłem, haratałem w gałę, spędzałem sporo czasu przed komputerem i telewizorem i nie mam wrażenia, że cokolwiek straciłem, a sporo z tego, co teraz wiem np. z historii, geografii czy biologii, wiem dzięki temu, że ktoś we rozbudzał ciekawość świata i nastawienie, że lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.

#szkola #podbaza #gimbaza #licbaza
Pobierz Clermont - Ponieważ z dyskusji pod wpisem o czerwonych paskach sprzed paru dni, można...
źródło: comment_1608370625s1joREfbqdFipj0pZsE732.jpg
  • 98
@Clermont żyjemy w durnych czasach, w których osoby z dobrymi ocenami są szykanowane przez patusiarską większość. Panuje kult nieuctwa. Ja przez całą podstawówkę miałem czerwony pasek bez większego wysiłku. W średniej bez napinki miałem średnią 4.0 bo bardziej zajmowały mnie inne rzeczy np. browary. Maturę (starą) pocisnąłem na 5.0 z Polaka, matmy i angielskiego. Do dziś zastanawiam się jak można było nie zdać z jakiegokolwiek przedmiotu. Przecież na "dopa" potrzebne było minimum
@Clermont najlepsze są pytania: to ile zarabiasz? Do czego ci się to przydało? Gdyby pytający uważali w szkole to wiedzieliby, że mnóstwo inteligentnych, utalentowanych i wykształconych ludzi klepało biedę. Ludzie mylą inteligencję z cwaniactwem. Jak Janusz zarabia grubą kasę na klepaniu szrotów sprowadzanych z Niemiec to dla większości jest bardziej inteligentny niż zarabiający grosze bibliotekarz, który żyje swoją pasją do książek.
@Clermont: nie ma co dyskutować z wykopkami. Nie każdy zrozumie, że dobre wyniki w nauce nie muszą wynikać z przeznaczonego na to nakładu czasu. Sam tłukłem w gałę, a później traciłem życie w mmorpg, co nie przekładało się na same oceny, a wręcz powiedziałbym, że wyniosło mój angielski na wyższy poziom. I wcale nie czułem się odosobniony wśród tumanów będących ze mną w klasie. Grało się w siatkę i było się
@veneficuss:

O właśnie to XD top kek z ludzi którzy sie przejmują ocenami czy czuja się lepsi bo maja pasek, oceny #!$%@? znaczą liczy się tylko total comp na końcu a nie jakieś śmieszne czworki z religii xD


A mnie bawią ludzie, którzy uważają, że pasek o niczym nie świadczy i do niczego się nie przydaje. Żeby mieć pasek trzeba uzyskać średnią 4.75, stypendium naukowe można dostać powyżej 4.00. Nie wiem
@veneficuss: No cóż, ja dawno skończyłam szkołę, ale stypendium miałam naprawdę godziwe. ( ͡º ͜ʖ͡º) Dzięki temu mogłam sobie pozwolić na fajne wyjazdy i nie musiałam pracować, ani wyciągać kasy od starych.
@veneficuss: Ale zwróć też uwagę, że bardzo często tacy "paskowi" uczniowie nie muszą się uczyć bezużytecznych przedmiotów. Jeśli ktoś ze wszystkich ważnych przedmiotów wyciąga np. 5,5, to żaden katecheta, czy tam babeczka od wdż nie odważy się zaniżyć znacząco tej średniej, bo inni nauczyciele by ich zjedli. Co do skillsetu się zgodzę jak najbardziej, ale też właśnie przez to, że się dobrze uczyłam miałam na jego rozwijanie paradoksalnie więcej czasu- nauczyciele
@veneficuss: Ach, chyba że tak. :) Uznałam, że wszystko co się może przydać w życiu, nie tylko w branży, jest użyteczne. :) Ale rozumiem też, że ludzie mają różne priorytety i absolutnie nie upieram się, że czerwony pasek do czegoś się przydaje w dorosłym życiu, bo na swoim przykładnie nie zaobserwowałam. Zawsze za to będę twierdzić, że daje sporo korzyści w latach szkolnych.
@niochland: Moja siostra miała od początku świadectwa z paskiem, w licbazie była 3 najlepsza uczennica w całym liceum, ogólnie jest inteligentna kobieta, pracuje na stanowisku kierowniczym. Za to ja nigdy nie miałem świadectwa z paskiem, w średniej same troje, a zarabiam 2-3 razy tyle co ona ( ͡º ͜ʖ͡º)
mozesz byc bardziej konkretny i podac wiecej informacji niz "dobrze mi sie wiedzie"? ile zarabiasz? masz jakies osiagniecia zawodowe, naukowe?


@JuhNya: Ok. 6000, instytucja publiczna na szczeblu centralnym. Parę lat temu skończyłem studia na wydziale, który w swojej dyscyplinie jest w top100 na świecie - nauczyłem się tam wszystkiego, czego chciałem się nauczyć, zaczynając te studia. Teraz, poza pracą zawodową, robię doktorat, ale raczej dla samospełnienia, bo nie planuję kariery na