[imajoke]

Jest styczeń 2005, trwa pierwszy tydzień ferii. W nocy spadło sporo śniegu, wstałeś o 9 rano i zjadłeś płatki nesquik z mlekiem. O 10 jesteś już na górce pod blokiem z sankami i jeździcie z kolegami, rzucacie się śnieżkami i bawicie się w skoki narciarskie skacząc z małej skarpy. Jak wylądujesz telemarkiem to masz propsy.
O 16 idziesz do domu, mama już wróciła z pracy i zrobiła ci obiad. Po obiedzie grasz do wieczora w need for speed underground 2. Zajadasz top chipsy i tuningujesz swojego peugeota 206. Kładziesz się spać zadowolony i ze świadomością, że jutro czeka cię taki sam dzień.
Stres nie istnieje, nie wiesz co to brutto ani netto, praca jest dla dorosłych, ty masz się bawić. Jesteś szczęśliwy.

#nostalgia
#przegryw
#feels

[77023]

@imajoke: ja zawsze wybierałem honde civic

[kinesin1000]

@imajoke:

Stres nie istnieje

Zycie w czasach szkolnych bylo bardziej stresujace jak teraz

[redmad]

@imajoke: na górce z kolegami w wieku 27 lat? wtf?

[oiomek]

@imajoke: wcześniej jakiś gość dodał 2008 teraz 2005 a to dalej nie są czasy kiedy ja chodziłem na sanki :( 2005 to czas fotki.pl i początek niszczenia rynku matrymonialnego

[prawiczek92]

@imajoke: 2005? 13 lat wtedy mialem, chodzilem do gimnazjum, pamietam jak wychodzilem z domu i sam chodzilem sobie po lasach caly dzien, a rodzice mysleli ze ze znajomymi bawilem sie

[O.....s]

@prawiczek92: Ja psa przynajmniej miałem. Rzucałem mu śnieżki i je łapał i się rozwalały.. A krwiożercze normictwo powiedziało mi, żebym mu jeszcze fiuta obciągnął. I w śmiech.

[prawiczek92]

@Ostry_Sens: dziewczyna mojego brata kiedys zostawila psa w domu bo na wakacje wyjechali i jak wychodzilem z domu z psem, to nagle wszyscy mnie lubia

[M0ke]

@imajoke ty #!$%@? jeden ty (╯︵╰,)