Wpis z mikrobloga

131/ꝏ

Tadeusz Gajcy - Hymn do światła

Gotowe są mury miasta. Czekają ciemne katedry,
domy rozpusty i place, na których błędni prorocy
ścieżki prostują twoje.
Tramwaj już węszy w ulicy, kina szaleją prędzej
i rzemyk rozplata wodzowi bohater wśród krzyków miłosnych.

Z trąb zachłannie szerokich #!$%@?ą orkiestry
noc głęboką i lany spokojnych tło.
Gotowe są mury Jerycha. Na miasto ubogie w przestrzeń
nim się powietrze rozszerzy w wieczność nadmierną — zstąp.

Zstąp na miasto ubogie w ogrody,
nim padnie wapno z kwiatów i nieświadomych budynków,
nim szelest snu nie zasypie wołania człowieka
o dni
powietrza, ognia i głodu.

Oto już słyszę niepokój pomników:
Kopernik wpatrzony w gwiazdę twarz zakrył cieniem kościoła,
z nocy wychodzą kolumny zbrojne. Ich marsz
chwieje drzewami ślepymi
i śpiew długi idzie za nimi:
Hej, dziewczyno ma, czy znasz ten kraj?

Gotowe są mury miasta, ulepiłem już trudny mój sen
w pustej nocy czekający na szmer
promienia od gwiazdy słonecznej.
I zanurzony po usta w niej
słyszę w krwi mej szyderczą wieczność.

Zstąp na głowy bluźniące, zanim
grom po trumnach nie przeleci jak wóz
i niezdarnemu na zimnym posłaniu
wołać daj:

— Oto biskup monstrancją świeci,
szatan z miasta ucieka, a za nim
idzie łuna nad ciemny kraj.

Więc jesteś!

#codziennapoezja #poezja #literaturapolska #gajcy

0.....2 - 131/ꝏ

Tadeusz Gajcy - Hymn do światła


Gotowe są mury miasta. Czekaj...

źródło: comment_1607353009J5160HPMjzgkv165yhmnxx.jpg

Pobierz
  • 1