[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Hej wszystkim. Chciałbym zapytać czy dobrze robię odmawiając mojej dziewczynie spędzenia wigilii z jej rodziną. Jesteśmy razem 5 lat a mieszkamy razem od niecałego roku. Moja dziewczyna uważa ze powinienem spędzić wigilie z nimi. Każdego roku przychodzę w następny dzień po wigilii i spędzam z nimi ale najwidoczniej w tym roku to dla niej za mało. Oczywiście odmówiłem bo nie chciałbym sprawić przykrości mojej babci i mamie które się namęczą cały dzień w kuchni a ja bym wybrał „drugą” rodzine. W dodatku w mojej rodzinie jest dziadek bardzo schorowany i zawsze się martwię ze to jego ostatnie święta. Wszystko to powiedziałem mojej dziewczynie i niby mówi ze okej ale gra mi na uczuciach i mam delikatne wyrzuty sumienia. Powiedzcie mi czy dobrze zrobiłem?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fc961311831d2000bfc18d1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[kaczuszka_kwaczuszka]

@AnonimoweMirkoWyznania: dobrze zrobiłeś

[niochland]

@AnonimoweMirkoWyznania: Dlaczego ona nie może iść z tobą na wigilię?
A może zrobić jedną wspólną międzyrodzinną wigilię? Jak jest możliwość oczywiście

No chyba, że rodziny są w "waśni" xD

Ale i tak myślę, że dobrze zrobiłeś, a jak nie dobrze to na pewno nie źle. Neutralnie

[A.....k]

@kaczuszka_kwaczuszka: Dobrze zrobiłeś Miras.

[whitecash]

@AnonimoweMirkoWyznania: pewnie ze dobrze

[dididida]

@niochland: zorganizowanie wigilii to nie jest łatwa sprawa. U mnie wszyscy mieszkają niedaleko, więc małżeństwa zwykle jeżdżą na dwie.
W związku z tym to o której ma wigilie rodzina X jest powiązane z wigilią u ich córki męża żony siostry męża brata żony. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[lukrecjowy_jez]

@AnonimoweMirkoWyznania a jaki problem iść tu i tu?

[hebul-pebul]

@AnonimoweMirkoWyznania: Zawsze możecie się dogadać ze idziecie do twojej rodziny, a za rok do jej lub odwrotnie

[ProResHq]

@AnonimoweMirkoWyznania: dokładnie tak, jak mówi @hebul-pebul - trzeba się umówić, że chodzicie do siebie na zmianę. Jednego roku wigilia u Ciebie, ale pierwszy dzień świąt u niej i odwrotnie. Dziwię się głosom, że „dobrze zrobiłeś”. Wcale nie. Związek powinien opierać się na kompromisach. Jesteście razem 5 lat, kiedyś trzeba zacząć spędzać wspólnie Święta - szczególnie, jeśli myślisz o ślubie

[t.....y]

@AnonimoweMirkoWyznania: podejrzewam, ze op odmowil wizyty u rozowej, ale sam nie zaproponowal wigilii u niego.

[Likenavy]

@AnonimoweMirkoWyznania: No a czemu nie możecie być trochę na wigilii u niej, później u Ciebie, zostać u Ciebie na noc i na następny dzień jechać do niej?

[AnonimoweMirkoWyznania]

EzoterycznyOrangutan: Bardzo dobrze zrobiłeś.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

M.: A może Salomonowe rozwiązanie i o ile nie jest to daleko to niech kolację każdy ma u siebie a możecie wieczorem wpaść na odwiedziny, dużo rodzin co znam tak praktykuje.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[Imod]

@AnonimoweMirkoWyznania: odwieczny problem par wszystko przez głupia religie

[Precypitat]

@AnonimoweMirkoWyznania: wytłumacz jej że chcesz ze względu na dziadka, a za rok traficie do niej na wigilię. A jak nie, to się nie wygłupiaj tylko pójdź do niej, przecież na drugi dzień już pójdziecie świętować do Ciebie. Jak tego Ci mało, to odwiedź z dziewczyną swoich na pre-wigilii około 15, połam się opłatkiem, posiedź godzinę-dwie, a potem jedźcie do dziewczyny. Swoją droga, co zrobisz, jak ona się zgodzi, by ten rok

[AnonimoweMirkoWyznania]

TerminowaBabcia: Wspólnie raz u niej, raz u ciebie. Noc chyba, że związek nie jest na serio

Zaakceptował: LeVentLeCri