Wpis z mikrobloga

Hej, zauważyłem pewną zależność i dopiero się o tym dowiedziałem z internetu. Jak stosujecie #minoxidil to powinno się używać do tego specjalnego zakraplacza i nie wcierać palcami, bo wtedy zamiast dotrzeć do skóry wchodzi on we włosy i one są jak gąbka.

Przejrzałem kilka tematów na reddit i osoby, które piszą, że nie wcierają ale używają zakraplacza i dają czas na wchłoniecię się w skórę minoxa mają W HOOOOI lepsze efekty. Przez 1.5 roku żyłem w błędzie z posklejanymi włosami od wcierania, bo zostawał on na nich zamiast wsiąknąć w skórę. Jadę kupić zakraplacz i dam znać jak to wygląda. Imho ma to sporo sensu.

Dawno też nie pisałem nic na tagu #addisilysienie ale dalej walczę, według dermatologa są efekty, według mnie, rożnie, za miesiąc/dwa wrzucę zdjęcia porównawcze z tego co było 3 lata temu (gdy zaczynałem odkrywać problem łysienia i się nim przejmować) a teraźniejsze włosy :)

#wlosy #lysienie #finasteryd
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JuneJohn: całe życie w błędzie xD, jeszcze się dowiedziałem kilka dni temu, że fina powinno się popijać pełną szklanką wody bo inaczej się nie wchłania dobrze, a popijałem łykiem albo wcale :|
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Addis: się wuja znam ale wydaje mi się że ten preparat podobnie działa jak lek na wszawicę dla psów. Też dajesz kropelkę i samo rozchodzi po skórze
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@buntowniczaczupakabra: samo kilkukrotnie to broscience natomiast wykazano badaniami że metabolit siarczanowy minoxidilu odpowiada za porost włosów.

Są też teorie że działanie miejscowego minoxidilu opiera się w większości na tym że część substancji wniknie przez skórę do krwi
  • Odpowiedz