Wpis z mikrobloga

I te ryby na polu


@Maou: W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, wody było tak dużo, że małe szczupaki znajdowano nawet w rowach melioracyjnych. Na niewielkich rzeczkach można było regularnie łowić ryby. Dziś są zarośnięte szuwarami.
Tylko to nie takie proste
Taka super wydajna farma w jednym miejscu moze spowodować ze kawałek dalej mozna zbudowac park albo rezerwat.
Wszystkie pestycydy sa w jenym miejscu latwo je kontrolować i ogolnie jest bezpiecznie efektywnie i tanio
Gdyby cale panstwo miały obslugiwac takie proste male poletka niskiej wydajności to miejsc na rezerwat fizycznie by nie bylo bo do wyprodukowania podobnej ilości pokarmu potrzebna by byla duzo wieksza przestrzeń, duzo ciężej tez
była kiedyś stronka neuropa.pl (parę szanowanych neuropków, którzy siedzieli tu parę lat temu postowało tam)


@JakovKarnic: kurcze, a ja przez tyle czasu myślałem że neuropa to taki nieistniejący chłopiec do bicia którego wykop obwinia o całe zło, jak lewactwo.