[LesnyBoruta]

Dołączyłem do lokalnej grupy #freeganizm i to co się tam odjaniepawla przechodzi moje pojęcie xD Miałem nadzieję na nową, fajną zajawkę, bo też nie lubię marnowania żywności. Myślałem, że ludzie wrzucają tam jakieś spoty typu "Za biedronką przy ulicy X wystawili karton zwiędłych papryk", a ja będę się jarał, że sobie z nich leczo ugotuję xD A okazało się, że tam np. kobita chce oddać pół słoika przeterminowanego majonezu, a druga kobita w komentarzu - teraz #!$%@? uwaga - PROPONUJE JEJ WYMIANĘ NA PÓŁ SŁOIKA SWOJEGO MAJONEZU, ALE TAKIEGO Z DOBRĄ DATĄ XDDD Czaicie w tym jakąś logikę? xD Pomijając już to, że sama konieczność dostania się w jakieś miejsce i dokonania wymiany zabija opłacalność tego procederu, to po co ktoś chce wymienić pół dobrego majonezu na pół przeterminowanego majonezu?

Innym przykładem z tej grupki jest koleś który oddaje słoik bułki tartej DIY (xDDD) i cały opis swojego posta poświęcił ostrzeżeniu przyszłego użytkownika, że jest to bułka niewegańska, bo rodzice kupują pieczywo z serwatką mleka bla bla bla... #!$%@? ja tylko chciałem starą paprykę.

[LesnyBoruta]

Kolejne złoto, babka oddaje porzeczki wyjęte z nalewki, a chłop dopytuje ile procent xDDD

[PanCylinder]

@LesnyBoruta:

[LesnyBoruta]

Kobita wyjęła ze śmietnika zwiędły kwiatek i szuka dla niego domu. Jak ja mało jeszcze wiem o świecie xD

[ccTV]

@LesnyBoruta: błagam, wolaj po więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[LesnyBoruta]

@ccTV: Jak coś się pojawi nowego to oczywiście wrzucę, bo to jest ekstremalnie mocny kontent czasami xD

[gfgfgfa]

@LesnyBoruta: no kwiatka to bym sama wzięła, po #!$%@? kupować nowy jak można uratować
lubię ratować kwiatki

[Voltaire]

@LesnyBoruta wołaj ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Alpha_Male]

A okazało się, że tam np. kobita chce oddać pół słoika przeterminowanego majonezu, a druga kobita w komentarzu - teraz #!$%@? uwaga - PROPONUJE JEJ WYMIANĘ NA PÓŁ SŁOIKA SWOJEGO MAJONEZU, ALE TAKIEGO Z DOBRĄ DATĄ XDD

@LesnyBoruta: to w sumie ma sens, ona ten przeterminowany zje, a odda dobry, żeby się nie zmarnował, a tamta osoba nie musiała kupować nowego. Oczywiście to co zostało w słoiku jest warte jakieś 2

[sredni_szu]

Pomijając już to, że sama konieczność dostania się w jakieś miejsce i dokonania wymiany zabija opłacalność tego procederu

@LesnyBoruta: Może pojedzie rowerem i jest bezrobotna (*znaczy w ogóle przeliczanie poświęconego czasu na godzinową pensję jest w przypadku większości osób bez sensu, ale...)

[Nivele]

Kolejne złoto, babka oddaje porzeczki wyjęte z nalewki, a chłop dopytuje ile procent xDDD

@LesnyBoruta: owoce po nalewkach to najlepszy material na bimber, a facet prosi o wiecej szczegółów czyli np czy ma tego 500g czy 5kg imo, a nie ile procent. Nieudolne krecenie beki na siłę moim zdaniem.

[Czaajnik]

@Alpha_Male: w tych grupach bardziej chodzi o nieprodukowanie odpadów czy niepotrzebne kupowanie niż o samą oszczędność (przynajmniej taki jest chyba główny cel).
Ale czy ma to większy sens z połową słoika majonezu to już inna sprawa

[G.....o]

@gfgfgfa: jestem zwiędłym przegrtwem, uratuj mnie lepiej

[Antyradek]

@LesnyBoruta: Można także po prostu nie marnować żywności samodzielnie.
Co za problem zjeść majonez tydzień po terminie, ta data to dupochron producenta i nic nie znaczy.

[w.....1]

@LesnyBoruta: Te grupki są beznadziejna. Ludzie nie dzielą się lokalizacją

[abcde]

- PROPONUJE JEJ WYMIANĘ NA PÓŁ SŁOIKA SWOJEGO MAJONEZU, ALE TAKIEGO Z DOBRĄ DATĄ XDDD Czaicie w tym jakąś logikę?

@LesnyBoruta: noo w sumie to jest w tym logika
Pierwsza osoba nie chce starego majonezu i albo go odda albo wyrzuci. Druga osoba akceptuje stary majonez ale ma juz nowy a obu nie zużyje. Jeżeli odda nowy majonez osobie pierwszej a weźmie stary to obie będą miały akceptowany przez siebie majonez

[gfgfgfa]

@Gruby_Wujo: jednego mam, haremu nie chce

[a.....r]

@LesnyBoruta: złoty wątek xD szanuje pan op

[Simple-Man]

@LesnyBoruta: oddam pleśń zdrapaną z chleba znalezionego w smietniku. Chleb zjadlem ale zostala mi sie dobra plesn to moze ktos jest chętny

Ps chleb byl wegański

[soloman]

ja tylko chciałem starą paprykę.

ale prychłem