Wpis z mikrobloga

@pietryna123: To akurat ciekawe, bo jak ścieki przepuścisz przez oczyszczalnię, to ta woda jest czystsza niż źródlana.

rzeczywiście piszą:

Stwierdzono, że pochodzące z leków hormony żeńskie uwalniane z moczem, które trafiają do ścieków a następnie wód śródlądowych i morskich (tzw. ksenoestrogeny) wywołują zaburzenia płodności u ssaków wodnych oraz ludzi[29][30][31][32][33], jednak według przeglądu badań z 2011 roku głównym źródłem ksenoestrogenów w środowisku naturalnym nie są tabletki antykoncepcyjne[34].
  • Odpowiedz
@LookAtMyHorse mikrobiologiczne czysta. Hormony to chyba trochę inny problem ale nie znam się na tym. Moja dziewczyna która temat zna ze studiów też właściwie konkretnie nie wie co jest z hormonami nie tak.
Może to ma większe znaczenie w miejscach gdzie zrzut ścieków jest bez oczyszczania. Jakieś indie czy inne regiony...
  • Odpowiedz
@pietryna123: Oby tylko jakiś potwór z Loch Ness potem z Indii nie przypłynął do Juraty na ludzi polować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Cholera, nie myliłem się. Spece od teorii Big Pharma już pewnie zacierają ręce.
Na sam koniec artykułu wrzucają taką wisienkę:

Istnieją wszelkie powody, aby sądzić, że estrogen i związki farmaceutyczne, które spożywamy w mikro-ilości, mają znaczenie. Dlaczego w przypadku noworodka lub płodu albo trzylatka, który
  • Odpowiedz