Wpis z mikrobloga

Kolegium elektorów może zagłosować nawet na kogoś kto nie startował w wyborach i to on będzie wtedy nowym prezydentem.


@chigcht: Gadasz głupoty, bo to jest zależne od prawa stanowego. Niektóre stany kiedy elektor wybierze inną osobę unieważniają jego głos.

A patrząc historycznie, to tak, jest to tylko formalność. Kolegium nigdy nie wpłynęło w znaczący sposób na wybór prezydenta, zawsze wybierają zgodnie z głosowaniem.
@chigcht: @Wiesmin: Ale, jak pewnie wiecie, nigdy dotychczas głosy wiarołomnych elektorów nie zmieniły znacznie wyniku głosowania :) plus w ponad połowie stanów coś takiego jest karane, a w dwóch taki głos jest uznawany za nieważny. Do tego elektorzy to zaufani członkowie partii, a przewaga Bidena jest bardzo duża. To wszystko powoduje, ze trzeba być człowiekiem naprawdę wielkiej wiary, żeby jeszcze wierzyć ze Trump wygra :p
@chigcht: w większości stanów jeśli elektor odda głos na kogoś innego niż powinien to jego głos jest nieważny. Nigdy w historii nie zdażyło się, żeby głosu „wiarołomnych” elektorów zmieniły wyniki wyborów.