[M.....e]

Hej #dzicyzapylacze
Lubię ciekawostki, tajemnice i zagadki. A już najbardziej takie, które udaje się rozwiązać W zeszłym roku znalazłam ciekawe gniazda najeżone patyczkami. Miałam podejrzenia, kto je zrobił, ale nie miałam pewności. W tym roku pewność tę zyskałam. Ciekawych rozwiązania zagadki zapraszam tutaj.
A w komentarzach, jak zwykle skrót ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....e]

Dzięki @sikejsikej:
Mnie też poprawiają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[T.....a]

@moon_bluebird: mam takie piękne zdjęcie ryjkowców w sytuacji in flagranti że ach i och ;) muszę poszukać i wrzucić. A Ty drogi Moonie pamiętasz o nasionach dla mnie?

[Dr_Lou_Bitch]

@Megachilidae: osa? Spal to gówno

[M.....e]

osa? Spal to gówno

@Dr_Lou_Bitch: O rety! Nie palę, a tym bardziej os ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Większość osowatych prowadzi samotny tryb życia i nie wchodzą człowiekowi w drogę. Nie bronią gniazda, nie są agresywne... To właśnie jeden z tych uroczych gatunków :))
Ma zaledwie 5-6 mm długości, więc gdyby nie pomoce gniazdowe, pewnie nigdy bym na nią nie trafiła.

[moon_bluebird]

@Tulkandra: pw ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dr_Lou_Bitch]

@Megachilidae przecież różne osy, to najbardziej #!$%@? gatunki owadów (przynajmniej mi się tak kojarzą). Poza tym 0.5cm, to nie mały robal, jakby mnie upierdzielił

[M.....e]

@Dr_Lou_Bitch: Dlatego powstał tag #ocieplaniewizerunkuosy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie ściemniam, jeżeli jest jakiś gatunek, którego należy się obawiać, czy być ostrożnym. Opisywany przeze mnie gatunek jest łagodny jak baranek.
Osa może się kojarzyć, że jest skur#ielow@t@ dlatego, że kilka jej gatunków potrafi zatruć nam życie. Dodatkowo są to gatunki duże i łatwo dostrzegalne.
Ale w Polsce jest kilkadziesiąt gatunków os i są to bardzo ciekawe zwierzęta.

[nikosix]

szczerze mowiac to celowalbym w to kapciem jak glupi

[glassmice]

@Megachilidae: jak Ty to znajdujesz? specjalnie lazisz po "krzokach" czy wprawne oko i przypadkiem?

[T.....a]

@glassmice: specjalnie chodzi, a czasem przypadkiem tez pewnie coś przyuważy. Jeżeli ktoś w pozycji parterowej porusza się z aparatem, to duża szansa, ze to @Megachilidae ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....e]

jak Ty to znajdujesz? specjalnie lazisz po "krzokach" czy wprawne oko i przypadkiem?

@glassmice: To chyba kwestia "przestawienia" oka na mniejsze rzeczy i dużej cierpliwości.
Czasami są dni takie jak ten, gdy owady same pchają się pod obiektyw: https://dzicyzapylacze.pl/miesierka-dlugowlosa-megachile-circumcincta-na-malej-gorce-przygod-kilka/ a czasami kilka dni wysiedzianych przy dziurkach bez rezultatów :))

Najlepiej usiąść przy jakiejś roślinie, np. baldachach. Tam zawsze mnóstwo drobiazgu się kręci... i zacząć obserwować. Dużo też czytam i uczę się,

[M.....e]

@Tulkandra: Tak. Na stronie jest zdjęcie mojej pozycji w ciągu sezonu. Poza sezonem poruszam się już z dumnie podniesioną głową, jak człowiek wyprostowany :))

[duzyalf]

@Megachilidae: @glassmice: Cóż mogę więcej dodać... najważniejszym czynnikiem jest doświadczenie i cierpliwość. Najlepiej zasadzić się przy kwiatach (baldachy są jednym z najlepiej wabiących różne maleństwa kwiatostanów) o odpowiedniej porze dnia. W moim przypadku jest trochę trudniej, gdyż szukam schowanych, nieruchomych obiektów, a jak wiadomo ludzkie oko jest wrażliwe na ruch. Często przed wschodem słońca jest niedobór światła więc mój wzrok nie za dobrze radzi sobie w takich warunkach (a robiąc

[bylem_bordo]

#gruparatowaniapoziomu

[M.....e]

@duzyalf Dzięki za komentarz alfie :)

[publiczny2010]

@Megachilidae: dobrą robotę robisz, zmieniłaś mój światopogląd o owadach, teraz je nawet trochę lubię i też świetne zdjęcia robisz.

[M.....e]

@publiczny2010 Bardzo mnie to cieszy. Miło przeczytać taki komentarz. Dziękuję ♥

[publiczny2010]

@Megachilidae: Ciesz się i taka moja sugestia, pewnie więcej osób by cię wsparło, bo robisz fajnego tego bloga, tylko payapal to nie jest coś czym się teraz większość posługuje, możliwe iż jakbyś zrobiła wsparcie przelewem lub Blikiem czy przez jakąś fundacje to prędzej coś by ktoś wpłacił, nie znam się na tym, ale tak mi się wydaje, przynajmniej w mojej ocenie. Pozdrawiam.

[M.....e]

@publiczny2010: Dział wsparcie to pozostałość mojego krótkiego romansu z Patronite. Myślałam, że uzbieram na nasiona, książkę, albo ulepszę sprzęt, albo nawet będę mogła zająć się tym "na maksa". Jednak nie leżało to jakoś w moim charakterze i zrezygnowałam. To bardzo fajna instytucja wspierająca autorów, ale ja się do tego nie nadaję :) Pewnie dlatego, że lubię swoją niezależność.
Paypal został, gdyby jakiś wariat chciał wrzucić parę groszy do kapelusza, żebym mogła

[wipok]

Osy to spoko ziomki nikogo nie atakują, chyba tylko na filmach amerykańskich albo jak specjalnie je rozdrażnisz.