Wpis z mikrobloga

@RUNDMC: policjanci podwożą radiowozem jakąś kobietę, która nie jest ani posłem, ani sędzią prosto pod dom pod pretekstem bliżej nieokreślonego ataku. Nie potrafią policjanci podać podstawy faktycznej ani prawnej swoich czynności, tak naprawdę to zadbali tylko i wyłącznie o dobre samopoczucie Pawłowicz, która jest osobą publiczną, bierze kasę z naszych podatków i powinna odpowiadać na pytania.

Państwo z kartonu.