Aktywne Wpisy
Matylda_Megara +118
Ja #!$%@?, co za pokolenie...
Zabrałam młodszego pasierba na rolki - dzisiaj pierwsze wyjście z domu po ospie. Pogoda cudna, trzeba skorzystać.
Kask, ochraniacze na kolana, łokcie i nadgarstki, a ten mały cymbał się wyrżnął tak, że go w szpitalu teraz składają do kupy. Wziął i mi piątek #!$%@?ł.
Jakby grał w CSa do by mu się pewnie nic nie stało.
#dziecko #rodzicielstwo #sport #gorzkiezale
Zabrałam młodszego pasierba na rolki - dzisiaj pierwsze wyjście z domu po ospie. Pogoda cudna, trzeba skorzystać.
Kask, ochraniacze na kolana, łokcie i nadgarstki, a ten mały cymbał się wyrżnął tak, że go w szpitalu teraz składają do kupy. Wziął i mi piątek #!$%@?ł.
Jakby grał w CSa do by mu się pewnie nic nie stało.
#dziecko #rodzicielstwo #sport #gorzkiezale
BronislawCzevak +363
#sejm W ramach przypomnienia posłanka Gembicka.
Pytanie do ludzi spod tagów #depresja i #nerwica - jakie mieliście skutki uboczne po rozpoczęciu farmakoterapii? Zaczęłam brać #wenlafaksyna. Pierwszy dzień to jakiś koszmar - palenie w przełyku, jakieś #!$%@? drżenie rąk, wydawało mi sie, że sufit na mnie spada i kant okna faluje, ucisk w klatce, ogólne jakieś takie odrealnienie, panika, płacze. Wzięłam #hydroksyzyna na uspokojenie to śnił mi się mój własny pogrzeb. W kolejnych dniach już lepiej, ale ciągle chce mi się wymiotować i schudłam już 3 kilo. Czuję się jak gówno, dodatkowo mam inne problemy zdrowotne i teraz już nie wiem co jest skutkiem ubocznym leków, a co objawem choroby, bo od ponad miesiąca mam też ciągły stan podgorączkowy.
Ile dni trwał u was taki koszmarny stan i kiedy leki zaczęły działać? Naczytałam się o tym jak straszne jest później odstawianie wenlafaksyny i jestem zdołowana. Chciałabym w końcu czuć się dobrze.
#antydepresanty #snri #leki #medycyna #kiciochpyta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f8dc328605297c54a62d0ad
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
@benn8922: Po dwóch tygodniach, to nie zaskakuje. 2-3 miesiące potrzeba przynajmniej.
SSRI to gowno. Nie biore juz pare lat a dalej problemy z orgazmem sie utrzymuja tylko w mniejszym stopniu.
Zaakceptował: LeVentLeCri
Nigdy nie miałam orgazmu z facetem, więc pewnie mi to nie grozi. Sama ze sobą też masz problem?
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua