Wpis z mikrobloga

Już ponad 5 lat pracuję w IT i nigdy nie mogę się nadziwić jak ogromna jest różnica w traktowaniu pracownika gdyby porównać to do choćby call center, w którym też mi było dane kiedyś pracować.

Dzisiaj przykładowo z lekkim stresem napisałem do swojego PMa, że niestety muszę jeszcze posiedzieć na L4(a już 2 tygodnie w tym miesiącu z dwóch różnych przyczyn na L4 jestem), na co dostałem odpowiedź: "Ok, spoko, kuruj sie :) Wiesz prawda jest taka, ze wykuruj się i po prostu jak bedziesz miał komfort pracy to wracaj".

Za to jak opowiadam później rodzicom to mi panikują, że mnie zwolnią, bo za dużo L4 biorę xd

#pracait #praca #pracbaza #gownowpis
  • 11
@Marekexp Wiesz moj kumpel miał problemy też zdrowotne, był trochę na L4, jak wracał jego dyrektor mówił że robi dobrze robotę, żeby robił więcej to może awansik i te sprawy. Wyszło tak że nie przedłużyli mu umowy. Więc różnie to bywa z pracodawcami. Wiadomo jak nie możesz pracować to L4 ale lepiej nie siedzieć zbyt długo. ( To też zależy co dokładnie robisz)
Ale raczej nie przyzwyczajaj się do myśli, że jakikolwiek szef podskakuje ze szczęścia na myśl o pracownikach, którzy siedzą na L4.


@tombeczka: Wiadomo, są tacy co tego nadużywają, jednak moje jest "niestety" zasadne :P
@Marekexp: Moja Mama też ma całe życie świra na punkcie tych L4 (ʘʘ) To chyba typowe dla tego pokolenia :D Nawet jak mnie urodziła to od razu wróciła do pracy na 0,5 etatu, byle tylko nie siedzieć na macierzyńskim! (ʘʘ) Gdy się za bardzo nakręca, pytam Ją wtedy - a Ty kogoś kiedyś przez L4 zwolniłaś? (przez jakieś 10 lat była przełożonym kilkuset
@Marekexp: jakby nie patrzeć - lepszy pracownik zdrowy na 100% wydajności niż pracownik chory na 50% i do tego z możliwością zarażenia reszty pracowników. Większość Januszexow niestety o tym nie myśli. Ja w mojej aktualnej pracy poszłam na L4 po 1,5 miesiąca pracy, złapała mnie angina i rozłożyła całkowicie. Moja mama panika, że mnie zwolnią zaraz xD a ostatnio stuknęły mi 3 lata w firmie