Wpis z mikrobloga

@cptKaladin To prawda, tylko ja chciałam, żeby przegrywali, bo większości polskich piłkarzy nie lubię. Teraz już mi bez różnicy, bo nawet bez jechania po nich są wystarczająco nieporadni.
@cptKaladin: Też tak mam. W ogóle meczów nie oglądam tylko wynik.

Pewnie wynika to z tego, że dopóki wuja jest na ławce trenerskiej to nie mam żadnych oczekiwań wobec kadry. Po prostu jak wygrają to ok, ale żadna porażka mnie nie zdziwi.

Ten człowiek nie ma żadnej charyzmy, wizji kadry, jakiegoś konkretnego celu, dosłownie nie ma niczego, przez co mecze są bo są i nic więcej.

Dopóki on będzie na ławce,
@cptKaladin: ja tym patałachom życzę od mundialu 2002, żeby #!$%@? wszystko jak leci, bo dopóki będą się pojawiać takie wyniki jak z Finlandią to każdy przymyka oko na tę #!$%@? i mówi, że nie jest najgorzej, podczas gdy przez 20 lat jedyny sukces jaki mają to wyjście z grupy euro. Raz.
@cptKaladin: Prawdę powiedziawszy od czasu ostatnich mistrzostw świata już nie oglądam reprezentacji. Zagraliśmy wtedy tak ,,za*ebiście", że coś we mnie pękło i stwierdziłem, po co oglądać zmagania, gdzie jeden mecz na kilkanaście daje pozytywne emocje - a cała reszta to jeden wielki zawód...