Wpis z mikrobloga

@FlasH: O, a ja właśnie dzisiaj wpłaciłem ostatnią transze na mieszkanie na ostatnim obrazku xD ul. Ostroroga, ten plac budowy na samej górze to już nowy blok. Widok mam na Powązki i komendę straży miejskiej. Do biura 10 minut hulajnogą, na Centralny 18 minut tramwajem. Blok nie jest wielki, 4 piętra.

I nie wolę mieszkać za tę kasę pod Grójcem w domu, bo lubię mieć blisko, móc wyskoczyć na spokojnie do
@FlasH: pękające ściany na dylatacjach, to chyba standard o którym pisać nie trzeba. Balkon sąsiada wychodzący w światło mojego okna (mogliśmy sobie przybić piątkę - mieliśmy mieszkania w wewnętrznym narożniku). Ponadto duchota i brak wentylacji na korytarzu oraz brak miejsc do parkowania pod blokiem. W ramach zieleni dachy były pokryte gównotrawą, poza tym wyjścia i tak były zamknięte więc nie dało się posiedzieć z browarem na dachu (tzn. tarasie dachowym -
@FlasH: Nie zmienia (dlatego napisałem "trochę"), jednak wydaje mi się, że nie są brane identyczne odległości jak się orientuje w okolicy (a już kilka lat mieszkam w niej, właśnie na starym osiedlu).

Jakbyś zmienił perspektywę i wziął bloki tylko od Obozowej na wschód, to zobaczysz kilka bloków i same tereny zielone.
@FlasH: Plus przejdź sobie w stronę centrum, na Woli są osiedla (Gibalskiego, Żytnia, Okolice Okopowej, Ogrodowa, Żelazna) która mają równie dużą gęstość zabudowy, a były wybudowane w latach 50 i 60 (np. moja Ogrodowa taka jest)
@Celinka95: dlatego piszę, że to są tereny pozamykane. Utrudniają poruszanie się po mieście, ograniczają "przestrzeń życiową". Pomimo tego, ze masz 600 metrów do przystanku na okopowej, to nie możesz się do niego dostać.
@FlasH: No ja rozumiem, ale chyba nie proponujesz eksmitowania najstarszej polskiej nekropolii? xD poza tym, to już szukanie problemów, bo masz wygodny przystanek Młynów, z którego dojedziesz na Obozową w ciągu 5 minut - możesz się tam przesiąść w każdą linię która jedzie Obozową i niżej, czy też dojechać od metra.