Wpis z mikrobloga

ZAMKNĄĆ UCZELNIE!

MY CHCEMY ŻYĆ!

NIE CHCEMY ABY NASI BLISCY BYLI NARAŻENI NA ZAKAŻENIE KORONAWIRUSEM!

PRECZ Z ZAJĘCIAMI NA UCZELNIACH!

TYLKO ZAJĘCIA ZDALNE W CZASIE PANDEMII!

#studbaza #koronawirus
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jarasznikos Na twoim wydziale strzelam, że pewnie nie ma, nie miałem nigdy kontaktu z kierunkami biol-chem, mogę mówić z perspektywy wydziału infy i wydziału historii. Zależy też od uczelni, kto jak nazywa swoje zajęcia. Laborki to niekoniecznie musi być praca w chemicznym laboratorium.
  • Odpowiedz
@Jarasznikos Ale @Trybun_Plebejski napisał "wiele", czyli "dużo, ale nie każde". Z biotechnologii ciężko, ale już na innych kierunkach jest to wykonalne.
Ja mam w tym semestrze zdalnie laborki z digitalizacji i archiwistyki, uczelnia zapewnia każdemu odpowiednie programy. Jedyną przeszkodą może być brak komputera, ale na to też jest rada - mamy bibliotekę z kompami, na których są te same programy, także można przyjść tam na zajęcia (a w bibliotece ostatnio
  • Odpowiedz
@zartos już wytłumaczlam, pomijając aspekty społeczne to po prostu wielu ludziom (w tym mi) lepiej przyswaja się wiedzę fizycznie będąc na tych zajęciach
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KanapkaPL: to nie wszędzie tak jest? Nagle okazało się, że część labow czy projektów da się ogarnąć zdalnie, wszystkie wykłady skondensować w dwa dni i nie wymyślać tygodni parzystych i nieparzystych, a po prostu szybciej skończyć laby
  • Odpowiedz
Zajęcia zdalne są zajebiste, wystarczy otworzyć oczy, włączyć zajęcia i można chillować w domku. Puszczam sobie wykład w tle, a w międzyczasie jeszcze posprzątam czy obiad zrobię. No i najważniejsze, nie muszę siedzieć w jednym miejscu, więc mogę sobie wyjechać z kraju, zwiedzać i pisać pracę dyplomową w ciekawszych warunkach.
  • Odpowiedz