Wpis z mikrobloga

@ZaplutyKarzelReakcji: Rozumiem, że tego rodzaju humor nie do każdego trafia, bo humor prasowy nieco różni się od memów. Spora część rysunków była komentarzem do tekstu danego artykułu. Do mnie osobiście trafia zarówno humor moich znajomych rysowników (tych, których nie znam też), jak i memy, demoty, kwejki, humor z Benny Hilla czy z Monty Pythona. Nie trzeba było usuwać obrażających mnie komentarzy, żeby nie było mi niemiło, bo mnie nie ruszają
  • Odpowiedz