Wpadłem na pomysł jak znaleźć znajomych Kupię fajki, pójdę pod jakieś Lo w miejsce gdzie na przerwach palą fajki i tak se stane z nimi Początek roku to się jeszcze wszyscy nie znają to się z nimi zakumpluje
@PapaForge: przypomniałeś mi jak kilka lat temu typ co skończył szkole średnią sobie jaja zrobił, kilka dni udawał pierwszoroczniaka od 1 września i chodził tak na lekcje zanim się w końcu pokapowali w dyrekcji szkoły
Kupię fajki, pójdę pod jakieś Lo w miejsce gdzie na przerwach palą fajki i tak se stane z nimi
Początek roku to się jeszcze wszyscy nie znają to się z nimi zakumpluje
Xd
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
.Wystarczy mówić że jeszcze się nie jest wpisanym w liste obecności. Przez pierwszy tydzień przejdzie