Wpis z mikrobloga

  • 281
Też tak macie że jak kierujecie samochodem to się dobrze czujecie a jak jedziecie z tyłu jako pasażer to was mdli?

#samochody #podroze
  • 63
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kRz222: poznałam raz kapitana, który miał chorobę morską xD i mi powiedział, że wystarczy przejąć ster żeby przeszło, tak samo z lokomocyjną
  • Odpowiedz
  • 0
@kRz222 ja mam trochę inaczej, mogę jechać na wszystkich miejscach oprócz tego za kierowcą. Wystarczy chwila i już mnie na rzyga bierze.
  • Odpowiedz
@kRz222 patrz na drogę przed autem, a nie przez boczne okno.
Od dziecka miałam silną chorobę lokomocyjną, wyzbyłam się jej dopiero w późnej dorosłości, teraz przy okazji ciąży mi wróciła. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Kierować mogę nawet do końca świata, jako pasażer po 20km robi się nieswojo.
  • Odpowiedz
@Faley, @kRz222: i to jest właśnie sposób na tą przypadłość - jadąc jako pasażer, obserwuj drogę, myśl jak kierowca, niech wasz mózg reaguje tak, jak by prowadził, wie, że zaraz będzie zakręt, górka, hamowanie itp. To pomaga.
  • Odpowiedz
@kRz222: To jest kwestia otrzymywania odpowiednich bodźców. Jeśli mózg dostaje różne niepowiązane/słabo powiązane ze sobą informacje to się gubi - i tak, jadąc samochodem, mózg otrzymuje informacje od błędnika, czuciowe (bo siedzisz i czujesz przeciążenia, tym większe im mniej stabilna jazda), i bardzo znaczące jest dla mózgu to, co widzisz - jeśli np. widzisz tylko boczną szybę (nawet kątem oka), ew. tylko jakieś migawki z przedniej szyby, to informacji może
  • Odpowiedz
@kRz222: dokładnie mam tak samo. A jak jeszcze telefon wyjmę aby na coś spojrzeć to od razu mi się rzygać chce.
A jako driver czuje się jak ryba w wodzie.

A jak się jedzie pijanym taksą to już w ogóle pogrom. zgon taki wchodził że gorszego nie ma.
  • Odpowiedz
@kRz222: Ja nie mam choroby lokomocyjnej. A kiedyś jechałam z tylu jako pasażer w scirocco i po 1) siedzenia w tym aucie są c-----e 2) zawieszenie jest twarde jak w betoniarce XD 3) kierowca naciskał gaz i puszczał, nie wciskał go równomiernie, modliłam się o koniec podróży
  • Odpowiedz
@Soothsayer: Pociągi powoli się rozpędzają oraz hamują. Jeżdżą prosto i rzadko skręcają, a jeśli już, to ostrożnie zataczają długi łuk. Nie czuć takich przeciążeń. Dodatkowo w pociągach nie śmierdzi spalinami, rozgrzanym plastikiem, tapicerką jak w samochodach, a te zapachy jeszcze bardziej mogą pobudzać nudności.
  • Odpowiedz
Dodatkowo w pociągach nie śmierdzi spalinami, rozgrzanym plastikiem, tapicerką jak w samochodach, a te zapachy jeszcze bardziej mogą pobudzać nudności.


@aqua1125: mnie mdli od samego wejścia do starego auta czy np. busa własnie od tych zapachów
  • Odpowiedz
@kRz222: Mam to samo dlatego zawsze ja prowadzę, to choroba lokomocyjna, jako pasażer skup się na drodze i patrz przed siebie albo idź spać, jeśli zaczniesz czytać książce lub pisać smsa to odrazu się zbiera na wymioty ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz