Wpis z mikrobloga

@hsossd: owszem, rzadko przyrządzam, ale dość często steki jadam, bo uwielbiam wołowinę. Twoją sztukę mięsa nazwę grzecznościowo very very well done. Osobiście gustuję w blue i rare.
Być może zdjęcie, które zapodałeś psuje odbiór Twojego kuchennego dzieła ¯\_(ツ)_/¯
@Niemamrigczu: leżakował na desce jakieś 30 min, a po skończonej obróbce 5-10 min zanim go rozkroiłem. Nie był zimny w środku, taki w sam raz do jedzenia, a posoki tyle jest, bo jest z całego steka. Zdjęcie zrobiłem tylko ostatniemu kęsowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)