Aktywne Wpisy
sandilinka +14
Mamy 2024 rok, a ciągle wiele osób używa buracko - peerelowskiego określenia "pasek wypłaty". Uświadomię was mentalne dziady: w normalnych pracach dostaje się wynagrodzenie na konto i nikt o żadnych paskach nie słyszał, nikomu do niczego nie są one potrzebne.
#oswiadczenie #praca #pracbaza
#oswiadczenie #praca #pracbaza
maciekrzezawa +262
Właśnie wróciłem z samotnej podróży do południowych Chin - Shenzen, Kanton i Xinping (okolice Guilin i Yangshuo). Przed wyjazdem nikogo tam nie znałem i organizowałem wszystko sam.
Pozwiedzałem, nakupiłem trochę herbaty, elektroniki (tańszej niż u nas, albo niedostęnej w Europie) i podróbek (również przez internet, do chińskiego paczkomatu).
Zawiodłem się jedzeniem.
Jako że mam jet laga i wstałem o czwartej, to zróbmy AMA przy rozpakowywaniu się.
#ama #chiny
Pozwiedzałem, nakupiłem trochę herbaty, elektroniki (tańszej niż u nas, albo niedostęnej w Europie) i podróbek (również przez internet, do chińskiego paczkomatu).
Zawiodłem się jedzeniem.
Jako że mam jet laga i wstałem o czwartej, to zróbmy AMA przy rozpakowywaniu się.
#ama #chiny
Trochę mnie tu nie było ale powracam na chwilę by móc Wam jeszcze raz podziękować będę robić to do końca świata i jeden dzień dłużej. Dziś zrobiłam około 15km swoją furką chciałam jechać sprawdzić jak wygląda przejazd na Sadowne ale z tej drugiej strony ale pod sam koniec na zakręcie stała policja i Pan w białej czapeczce stwierdziłam że robię zawrotkę do domu bo byłam sama. A w połowie drogi stwierdziłam że robię odwrót do sklepu na Zarzetce. I tak sobie jechałam sama i mi się zeszło 3 i pół godziny. Strasznie się cykałam bo mnie nastraszyła babcia że jeszcze ktoś mnie zwali z wózka i będzie ale po mimo wszystko sobie pojechałam i mega odpoczełam psychicznie polecam każdemu ;)Od czasu kiedy mam swoją furę moje życie nabrało barw wędruje wszędzie gdzie tylko mogę ;* Setny raz ale to i tak za mało dziękuję bardzo za pomoc ;*
#natura #wykop #wojowniczka #polska #pomocy
@dominika-spychalska: Babcia niszczy tymi tekstami twoja samodzielność trochę. Nieświadomie tak z troski pewnie przerzuca swoje lęki o ciebie na ciebie. Wiadomo trzeba pamiętać ze są ludzie źli ale większość ludzi chce postępować dobrze.
Ogólnie kibicuje twojej chęci samodzielności.
jak bardzo, nie wiem jak to napisac, troche slowa mi brak ale moze "wkurza" cie ze cialo sie nie slucha? ze robi dziwne ruchy, ze wygina rece?
ja mam tylko naprawde drobnostke, czyli jąkam sie, naprawde nic powaznego a czasem sie wkurzam jak dokladnie wiem co chce powiedziec i
@dominika-spychalska: Nikt, nigdzie cię nie zwali z wózka, nawet przysłowiowy dresiarz nie zrobiłby czegoś takiego. Jeździj gdzie tylko zapragniesz, tylko naładuj akumulator do pełna, przed dłuższa trasą, zamiast zastanawiać się na ile kilometrów, poziom naładowania wystarczy.
Każdy z nas ma jakieś swoje ograniczenia, niestety.
Ale liczy się to co robimy. Przekraczasz swoje granice, działasz. I za to szanuję.