Aktywne Wpisy
palalalala +10
Konrad z DIOZu ogłosił, że choruje
"Podejrzenie złośliwego nowotworu głowy i szyi zwaliło mnie z nóg. Od poniedziałku zaczyna się mój maraton onkologiczny z guzem, który dziś pierwszy raz mogłem zobaczyć na ekranie komputera. #!$%@? już zdążył odebrać mi znaczną część słuchu."
Ciekawe czy tucznik w swój idiotyczny sposób odniesie się do tej sytuacji
#danielmagical
"Podejrzenie złośliwego nowotworu głowy i szyi zwaliło mnie z nóg. Od poniedziałku zaczyna się mój maraton onkologiczny z guzem, który dziś pierwszy raz mogłem zobaczyć na ekranie komputera. #!$%@? już zdążył odebrać mi znaczną część słuchu."
Ciekawe czy tucznik w swój idiotyczny sposób odniesie się do tej sytuacji
#danielmagical
Kopytnik_1 +4
#przegryw #blackpill #samotnosc #depresja #redpill #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #tinder #p0lka
Czytam wpisy i często przejawia się w nich motyw siedzenia samemu w domu. Jak ktoś mieszka w jakiejś małej miejscowości, z daleka od większego ośrodka, to jest usprawiedliwiony. Ale jeśli ktoś mieszka w mieście, to jeśli nie chce wyjść do ludzi, moim zdaniem nie powinien narzekać. Albo inaczej, ok, może narzekać, ale takie narzekanie jest żenujące. Cechy charakteru, zamknięcie w sobie, introwertyzm? Jeśli
Czytam wpisy i często przejawia się w nich motyw siedzenia samemu w domu. Jak ktoś mieszka w jakiejś małej miejscowości, z daleka od większego ośrodka, to jest usprawiedliwiony. Ale jeśli ktoś mieszka w mieście, to jeśli nie chce wyjść do ludzi, moim zdaniem nie powinien narzekać. Albo inaczej, ok, może narzekać, ale takie narzekanie jest żenujące. Cechy charakteru, zamknięcie w sobie, introwertyzm? Jeśli
Spotkaliśmy się 3 razy i na 3 randce było całowanie i zostaliśmy parą. 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
Właśnie stuknął nam 3 rok razem i nadal jest tak pięknie jak w pierwszych tygodniach.
Prawdziwa miłość istnieje! Rozumiemy się bez słów i jest takie błogie cudowne uczucie że to "ten jedyny".
Zero wątpliwości, zero dram i nieporozumień.
Życzę każdemu takiego szczęścia.
W przyszłym roku ślub. Zamieszkaliśmy razem po czterech miesiącach. Wcześniej miałam 1 chłopaka. Totalny toksyczny niewypał i krótki związek na odległość. Potem byłam 2 lata sama.
Mój niebieski też miał jedną dziewczynę, byli razem bardzo krótko, bo lasce nie odpowiadał jego wygląd fizyczny.
No i najlepsze jest to że mi się spodobał od razu.
Po prostu nie mogłam oczu oderwać. Wszystko mi się w nim podobało i nic nie przeszkadzało. Nigdy wcześniej tak nie miałam.
Zazwyczaj ktoś zaczynał mi się podobać tylko gdy poznałam jego charakter.
Największe zdziwienie jest takie, że wszyscy zawsze mówili o motylkach przez pierwsze pół roku czy tam ileś. O tym, że potem codzienność i monotonia. Tylko na początku jest tak fajnie. No i właśnie nie.
Jak wspominałam już 3 lata razem i z czasem jest coraz lepiej a nie gorzej. Wspaniałe jest razem się rozwijać i budować dom/rodzinę.
Podobnie z kłótniami. Wydawało mi się że kłótnie to nie odłączony element każdego związku. Moi starzy 24/7 się kłócili. Moje rodzeństwo z partnerami również. Ja sama w poprzednim związku często się kłóciłam. Teraz wiem że to była kwestia niedopasowania. Również problemów wewnętrznych.
Obecnie razem z niebieskim nie kłócimy się wcale.
Raz na kilka miesięcy zdarza się jakiś konflikt, jednak rozwiązujemy go na bieżąco i trwa to góra 10 minut.
Każde dąży od razu do zgody i pojednania.
Dodam tylko że przez te 2 tyg na tinderze spotkałam kilku chorych chłopaków. Może kiedyś o tym napiszę.
Trzymajcie się i nie tracie wiary! (ʘ‿ʘ)
#zwiazki #chwalesie #milosc
@Hinata_: kolejny tinderowy łatwy produkcik :)
@Goronco dopiero jak już byliśmy w związku. Lecz nie pamiętam na której randce bo często się spotykaliśmy, ale po jakimś czasie.
@Mieszkopol
@RedBaron nie sądzę
@szczekacz666 hahahaha xD
@Bellie dzięki!
@KinkyLovePill co roku słyszę że po X+N gdzie x to mój staż związku z moim ukochanym a N>0 to liczba lat/miesięcy dodanych przez często zawistnych ludzi które nie zakochały się jeszcze prawdziwie :)
@
nie zycze tego ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Hinata_: spotykasz kogoś pierwszy raz i od razu się całujesz, no takie normalne przecież xD
Mam wrażenie że nawet więcej podobało mi się niskich facetów niż wysokich
@SKYYYRwysyn spotkałam na tinderze, nie w realnym życiu. Szukasz afery ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@lukenzi ( ͡º ͜ʖ͡º
@Hinata_: Nie no spoko, gadaliście w internetach xD Plastikowe pokolenie...
Komentarz usunięty przez autora
W realnym życiu nie spotkałem jeszcze dziewczyny dla której niski wzrost faceta nie byłby problemem.
Trollujesz ziomek? No jak Ty sprawdzasz czy wzrost dla laski nie jest problemem?
- wychodzisz na ulicę i krzyczysz 'mam 175, czy to problem'?
- oceniasz pod kątem tego czy laski inicjują cokolwiek, dają spojrzenia
Serio, wytłumacz mi to.
Obserwuję pary na mieście, patrze po znajomych kto ma powodzenie, do kogo różowe się uśmiechają, z kim kobiety chcą rozmawiać itp. Oczywiście dochodzą do tego osobiste doświadczenia, sam jestem niski.
Ze mną nie chcą rozmawiać i nie zwracają uwagi na mnie. Mój brat jest jeszcze wyższy ode mnie i lepiej wygląda nawet i nigdy nie czuł atencji od różowych w realu. Poznal swoją w necie.
Bardziej teoretyzujesz i chyba jak w tamtym poście o romantyzmie bycia doomerem - pasuję
Przeciętna. Nie taka zła. W realu jednak nie doświadczysz atencji jak nie jesteś chadem. Na randkach już jest dużo lepiej.
@Oknonapodworze: nie, ale jak ktoś jest przystojny i niski to też nic nie ugra, tak samo jak szpetna morda+wysoki wzrost.
Posiadanie jednej pożądanej cechy nie jest wygrywem, trzeba być dobrym w kilku aspektach. Sam wzrost nie sprawi że laski będą zainteresowane, tak samo jak sama morda tego nie zdziała.
Masz inne rzeczy, które mogą się jej spodobać.
nic z tych rzeczy nie da się naprawić
@Hinata_: ale ty jesteś wyjątkiem bardzo rzadko spotykanym. Ja w realu nikogo takiego nie poznałem ani
@Pralko-suszarka: przeciez jest sporo lasek, co sa naprawde turbo domatorkami, introwertyczkami. Ty nikogo nie znasz bo w twojej social bubble takich nie ma, tak jak ja nie znam zadnego
po prostu nie mam czegos takiego ze np jak jej nie widze to usycham jak w ksiazkach, ze jak widze to swiat i czas sie zatrzymuja - moze wyolbrzymiam, moze nie zauwazam a tak jest, no ale wiadomo ze chce i wole z nia byc niz bez niej, ale skoro jej nie ma na dany moment to sie zajme
Komentarz usunięty przez autora
Kocham Cię! Współczesne mity o miłości Piotr Klimski, Wojciech Sulimierski
No właśnie, miłość. Co nauka mówi o tym, jak, kogo i dlaczego kochamy Laura Mucha
Komentarz usunięty przez autora