Wpis z mikrobloga

  • 2176
Byłem bity przez Sebixow w podstawówce, w 5 klasie moja cierpliwość sięgnęła zenitu i raz przy zaczepce się obróciłem i #!$%@?łem jednemu z nich, trafiając w oko. Oczywiście to ja byłem później pouczany przez pedagogów jakiś psychologów bo nauczyciele są ślepi. Później już miałem spokój :D do dzisiaj dumnie wspominam jego durne pytanie "ALE ZA CO?" i zajebistą śliwkę. Ustąp głupszemu to najgorsza bzdura jaką kiedykolwiek słyszałem.
#patologia #wspomnienia #chwalesie
  • 77
@nix0neM: wiadoma rzecz, zawsze piętnowany ten, co wygrał potyczkę, nie ten, który ją sprowokował.

Raz jedyny zdarzył mi się wyjątek. Przez całą długą przerwę jeden typek mnie zaczepiał, zaczajał się i walił mi kuksańca w ramię, potem zwiewał i tak chyba z 10 razy, za 11 go przyrzekałem udając, ze jestem zajęty rozmową z kumplem i skasowałem go eleganckim prostym w szczękę, aż zadzwonił zębami i łzy stanęły mu w oczach.
kobiety pedagodzy średnio nadają się do wychowywania młodych mężczyzn. Nie rozumieją nic ale to dosłownie nic z małego męskiego świata.


@Zielony_Pio: 100% racji. Miałem w technikum wielu nauczycieli facetów. Zupełnie inny poziom, umieli odróżnić patusa od ofiary i nigdy nie pytali kto zaczął kłótnie czy bójkę bo po prostu umieli rozpoznać kto zaczął. Jak trzeba to pomogli, jak trzeba to umieli walnąć pięścią w stół.

Kiedyś na oczach nauczyciela #!$%@?łem jednemu
@nix0neM: no to jest podstawowe zachowanie, ktorego powinni uczyc dzieci w szkolach. jak jestes przesladowany to musisz typowi #!$%@? bombe na ryj, to sie odczepi. niewazne, ze sam tez dostaniesz ale jak zaczniesz walczyc to ci dadza spokoj. sam tez tak mialem. gosc mnie przesladowal, #!$%@? mu, oddal mi tak ze sie nakrylem nogami ale nigdy potem mnie juz nie ruszyl, nawet mialem u niego szacunek :D
@nix0neM: Mnie od 3 do 5 klasy prześladowała grupka o rok starszych typów - z czego jeden, o głowę niższy ode mnie, był prowodyrem. No i spotkałem go kiedyś (będąc w 5 klasie) przypadkiem w kiblu, poczekałem grzecznie aż skończy się załatwiać i jak wychodził złapałem go za fraki, mówiąc "Teraz to już nie jesteś taki cwany, co?" - na co tamten coś zaczął bełkotać, więc puściłem go, żegnając w mało
Bo ludzie to zwierzęta i próbują ustalić hierarchię, u dzieci widać to jeszcze wyraźniej.


@Czimchik: Tylko czy akurat hierarchia #!$%@? to najlepsza z możliwych? Ludzie ustalają hierarchię, na podstawie zarobków, wykształcenia, błyskotliwości, ilości znajomych, atrakcyjności swojej dziewczyny etc.

Hierarchia siły jest najbardziej gównianą z możliwych i najbardziej niestabilną i oczywiście jako taka powinna być zwalczana. Ważna jest użyteczność hierarchii, siła nie jest użyteczna dla społeczności (w tym dzieci).
@nix0neM: heh, to ja w liceum miałem kosę z jednym durniem z klasy to tak samo jak Ty - jak mnie znowu zaczepiał i chyba popisał mi szyję długopisem to coś we mnie wybuchło, odwróciłem się i złamałem mu nochala XDDD

Co zabawne nie poniosłem w związku z tym żadnych konsekwencji, bo koledzy stanęli za mną murem, że temu debilowi się już dawno należało ( ͡° ͜ʖ ͡°
@nix0neM: Niekoniecznie tak jest. Przecież zazwyczaj jak atakujący widzi ze cie rusza to jak cie #!$%@?, to #!$%@? cie jeszcze bardziej. Trzeba robic tak zeby dać po sobie poznać ze masz to w dupie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Tylko czy akurat hierarchia #!$%@? to najlepsza z możliwych? Ludzie ustalają hierarchię, na podstawie zarobków, wykształcenia, błyskotliwości, ilości znajomych, atrakcyjności swojej dziewczyny etc.

Hierarchia siły jest najbardziej gównianą z możliwych i najbardziej niestabilną i oczywiście jako taka powinna być zwalczana. Ważna jest użyteczność hierarchii, siła nie jest użyteczna dla społeczności (w tym dzieci).


@CzaryMarek: Ale jest naturalna i występuje samoistnie. Nie pozbędziesz się tego.

Dopiero nasza kultura stara się to supresować