Wpis z mikrobloga

@KawaJimmiego:

Byt bez przyczyny po prostu wykracza poza nasze możliwości poznawcze.


Ok, ale powstanie wszechświata już nie wykracza? Bo przecież jakże to oczywiste ze nic nie mogło powstać sobie od tak, a więc musiał to stworzyć jakiś nadprzyrodzony byt. Może to właśnie sam wszechświat istnieje od zawsze - co wykracza poza nasze możliwości poznawcze.
Mówisz, że to byt jest czymś co ciężko pojąć i zrozumieć, a co gdyby wszechświat istniał
  • Odpowiedz
@Heyolok: Pozwól, że ci wyjaśnię jak się sprawy mają:
Człowiek normalny (tzw. agnostyk): mam wątpliwości co do istnienia Boga. Uważam, że Bóg nie istnieje.
Ty: Bóg nie istnieje. Dowodów: brak. Pytany o dowód odpowiadasz: a to daj dowód na istnienie Boga.

To równie dobrze ktoś mógł kiedyś stwierdzić, że kwarki na pewno nie istnieją, bo pomimo podejrzeń ciągle nie ma na to dowodów.
  • Odpowiedz
@KawaJimmiego bo nie da sie formulowac dowodow na nieistnienie czegos, to twoim zadaniem jest przedstawienie mi dowodów na istnienie bostwa. Jest wielce nieprawdopodobne ze bostwo istnieje, nie twierdze ze go nie ma.
  • Odpowiedz
Fake, bóg nie stworzył niczego

@Heyolok: A kto to napisał?

@Watykanski_Watazka:
Czyli wychodzi, że ateiści również wierzą w coś, co wymyka się logice, czego ludzkim intelektem nie da się wytłumaczyć, bo logicznie nie da się wytłumaczyć nawet tak podstawowej sprawy jak to, że w ogóle coś istnieje. Czyli wszyscy są wierzący, tylko niekoniecznie jest to wiara w to samo.
A udają uczonych intelektualnych, którzy, rzekomo w odróżnieniu od
  • Odpowiedz
@KawaJimmiego ja napisalem

bo logicznie nie da się wytłumaczyć (...), ze wogole cos istnieje.


Jak widać się da, bo cały czas próbujesz sobie dopasowywać swoją tezę pod chłopski rozum i logikę na zasadzie - skoro coś nie może powstać z niczego to świat powstał w wyniku woli jakiegoś bóstwa i z pewnością jest to jedyną poprawną odpowiedzią.

Twoje ignoranckie podejście i wygodnicki sposób tłumaczenia sobie jak powstał świat wcale nie musi
  • Odpowiedz
@KawaJimmiego:
Ateizm to zaprzeczenie teizmu, nie musi tam być wiary. Może są osoby, które wierzą w takie coś.
Napisałem, że trzymasz się swojej tezy, według której, musi istnieć byt odpowiadający za zapoczątkowanie istnienia wszechświata, bo ten nie mógł pojawić się od tak. Jednocześnie dokładnie ten sam byt istniał już od zawsze, czego człowiek nie jest w stanie zrozumieć.
Natomiast istnienie wszechświata od zawsze (co również jest tak samo trudne do
  • Odpowiedz