Wpis z mikrobloga

Bodaj pierwszy raz spróbowałem przejechać całe miesięczne wyzwanie (32 etapy, 4 kraje). Cieszę się, bo jest chyba nieźle. Spokojnie mogło być 31. miejsce, na ostatnim stage'u straciłem spokojnie 20 sekund na jakieś debilne wypadnięcia z toru, a raz udało mi się zawiesić samochód na skalnej ściance w taki sposób, że nie mogłem się poruszyć i musiałem czekać z 10 sekund, aż auto powoli się osunie...

Że już nie wspomnę, ile razy dachowałem w Grecji, pieprzona Lancia ląduje na dachu na każdym jednym, najmniejszym podbiciu przy zakręcie xD

#wrc #gry #simracing #dirtrally
Emes91 - Bodaj pierwszy raz spróbowałem przejechać całe miesięczne wyzwanie (32 etapy...

źródło: comment_15968184766SLHFeMWBGwj6T6aDbh8V6.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ktoszpolnocy: Do jakiegoś miejsca 580. były osoby z jakimś czasem, poniżej tego byli ludzie, którzy mieli tą samą stratę do kierowcy, zakładam że to osoby, które nie ukończyły i dało im najwyższą możliwą stratę. Nie wiem, jak to działa do końca.

@fiolkins: Na początek specjalnie, bo słabym sztruclem łatwiej i mniejsze ryzyko, że bym się rozwalił xD
  • Odpowiedz