Aktywne Wpisy
Seba1991 +16
#sejm o na skrobanki i invitro wyskrobali pieniążki a na laptopy potrzebne do nauki już nie szkoda
perfumowyswir +78
#nieruchomosci #kredythipoteczny
Co prawda będziesz się zrzucać w podatkach na 800+ i kredyt 0%, ale za prąd już zapłacisz 2x więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co prawda będziesz się zrzucać w podatkach na 800+ i kredyt 0%, ale za prąd już zapłacisz 2x więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- A gdzie mam niby zaparkować, tu nigdzie nie ma miejsca?
- Ja jestem pielęgniarką i spieszę się do pacjenta, nie mam czasu na szukanie miejsca
- Może się pan przecież jakoś przecisnąć.
- Ciekawy czy pan będzie taki mądry jak pan kiedyś będzie pomocy potrzebował (xD)
- A dzwoń sobie chu*u ile chcesz - rzuciła odchodząc, gdy zobaczyła że wyciągam telefon, aby zrobić jej fotę. Więc zadzwoniłem na straż miejską.
Bez przekonania trochę, bo wiedziałem że dojazd zajmie im pewnie z godzinę. Ale baba musiała mnie z daleka obserwować czy auta nie zarysuję, bo chyba zmiękła jej faja jak zobaczyła że z kimś gadam. Wróciła i odjechała, kręcąc z dezaprobatą głową, że ludzie potrafią być tacy bezczelni.
A ja po raz kolejny zostałem zadziwiony czyjąś bezmyślnością, egoizmem i butą.
#warszawa #swietekrowy #parkowanie #podludzie
-Ale ja muszę dzieci wypakować!
-To niech pan mi pokaże gdzie ja mam tutaj zaparkować?
Klasyczna sytuacja. Na tej drodze mogą zaparkować góra dwa auta. Ludzie są gotowi spłonąć w domu ze swoimi dziećmi za dosłownie dwa dodatkowe miejsca parkingowe.
Komentarz usunięty przez moderatora
@ostoja: o, tego nie znałem, ciekawe.
Zepsuło mi się kiedyś auto na parkingu pod centrum handlowym i holowali mnie do warsztatu. Jedna babka cofając z miejsca parkingowego nie zauważyła, że jestem holowany i chciała wjechać pomiędzy mnie a pojazd holujący. Wszystko było na małej prędkości i nie doszło do kolizji. Najlepsze było jej tłumaczenie, że ona z dzieckiem do lekarza przyjechała i o co mi w ogóle chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡
@bslawek: nie przyjeżdżają, a jeśli już, to pewnie po kilku godzinach, jak auta już może nie być.
No, chyba że chodziło Ci o tego peżota a nie o tojotę - to przyznaję, wystarczyło cofnąć metr. wyrównać do innych, ja bym tak zrobił gdybyś mi zwrócił uwagę.
na chodniku stoją 3 auta, ale tylko jedno na środku ciągu komunikacyjnego - Toyota właśnie. Peżot przy krawędzi jezdni (wydaje mi się że legal, skoro zostawił 1,5m. pieszym), Cytryna co prawda też stoi na chodniku, ale nie blokuje pieszym przejścia. dwa te auta zostawiły jakieś 2m wolnego, i to właśnie miejsce wybrała sobie pani z Toyoty, blokując dokumentnie przejście, zostawiając po obu stronach jakieś 30
Nie, nie zaparkowałbym w ten sposób, bo 10 metrów od krawędzi - a ja boję się mandatów :) Poza tym przed znakiem parkowania.
Zarówno peżot jak i tojota do odstrzału.
aż tak się nie orientuję w przepisach, żeby stwierdzić że Peżo też do odstrzału - miałem wrażenie, że parkowanie przy krawędzi jezdni jest dozwolone, o ile zostawia się pieszym te 1,5m. co prawda tu jest kwestia wyjazdu z parkingu, ale nie ma żadnych znaków informujących o skrzyżowaniu, przejściu dla pieszych, itp -
@InterferonAlfa_STG: Przyjdę Ci wyżreć zapasy z lodówki, ok? Tragedia Ci się przecież nie stanie.
Wszyscy tu parkują.
Ale tu nie ma trawy.
Dlaczego jestem taki nieuprzejmy.