Wpis z mikrobloga

ile razy najwięcej zwaliliście konia w ciągu dnia?? U mnie to było 8. Byłem wtedy na studiach i jako jedyny z pokoju w akademiku zostalem na przerwę miedzysemestealną. Pamiętam że przy 8 razie c--j się na mnie patrzył i ze łzami w oczach prosił żebym go zostawił a ja że nie i walę go na łeb.

Już ledwo co stał, miękki, wylatywał z dłoni a ja myk: google.pl>> doda nago i tarmosze s-------a. Doszedłem to już było grubo po 22 zmęczony calym dniem walenia nawet się nie umyłem i zasnąłem. Rano miałem lekkiego moralniaka i nawet w ten dzień nie waliłem

#walkoniazwykopem #s--s #zwiazki #niebieskiepaski #studbaza
  • 90
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach