Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 121
@Karhun: obcinanie paznokci aby można było założyć buty, czyszczenie uszu, aby wszystko słyszeć, długie zakładanie zbroi tj. wiązanie wszystkich pasów skóry, klamry itd. Zakładanie jej we dwójkę jeśli jest ciężka i najlepiej jakby osoba pomagająca miała fochy w trakcie tej czynności. Kolejne to polerowanie zbroi i systematyczne ostrzenie broni
@Karhun: żeby móc biegać, trzeba mieć odpowiednie staty przy umiejętności "chodzenie". Bieganie odbywałoby się za pomocą przycisków myszki - lpm/ppm na zmianę. im niższa umiejetność "bieganie", tym dokładniej trzeba synchronizować klikanie bo inaczej się wywrócisz.

Rozmiary ubrań - lootujesz kogoś i ma pancerz +120 do zajebistosci? Uuuuu... nie twój rozmiar. Za ciasny nie da się włożyć, a za duży daje modyfikator do poruszania się. Pomyśl, co się będzie działo przy butach
@Karhun: jak za dużo skaczesz to twoje skoki z czasem stają się coraz slabsze. Musisz się wtedy udać do ortopedy żeby wyleczyć bohatera za zebrana na planszy kasę. Jak go za bardzo uszkodzisz to ortopeda może wysłać go na rentę a część zebranej w grze kasy będzie przeznaczana na renty dla byłych postaci. A i jeszcze nowego gracza trzeba zatrudnić za jednorazowa opłatę. Jak będzie za dużo postaci na rencie i
@Karhun: a sokutnie dodaj uzależnienie od jakiejś używki. Staty będą stałe tak długo jak zażywasz jakąś tam substancję. Lekko się będą podnosić jak zużyjesz jej więcej oraz szybko spadać jeśli nie użyjesz jej wcale.
Oczywiście częstotliwość pobierania pomału się musi się zwiększać tak samo jak dawka.

No i dostępność używki pomału musi spadać. Tak żeby w końcu być postawionym przed dylematem - być słabym trzeźwym szarakiem, czy napompowanym ciągle cpającym chsdem.
@Karhun: Skill występujący np. w fabularnym Warhammerze, ale prawie zawsze pomijany - GOTOWANIE. Nie może być tak, że byle Czesiek sobie złapie dzika i przerobi go na szynkę, o nie nie. Dodaj umiejętność oprawiania zwierzyny i odpowiedniego jej przyrządzania. Zjedzenie niedopieczonego mięsa = biegunka/salmonella etc. Możesz też wprowadzić psucie się jedzenia (chyba że uwędzisz, czy coś), żeby gracze nie taszczyli połowy Lidla ze sobą. Pomyśl także o mechanice sytości, postać gracza
@Karhun: czas na wyciąganie broni. Nie może być tak, ze klikasz sobie jeden przycisk i natychmiast zamieniasz halabardę na naładowaną kuszę gotową do strzału.

Powinieneś założyć jakiś pokrowiec na halabardę (inaczej odetnie ci ucho), ściągnąć z pleców kuszę, naciągnąć ją, załadować bełt.

Oczywiście im więcej broni nosisz, tym dłużej trwa zmiana, bo rzeczona halabarda i 8 mieczy przypiętych do pasa jednak utrudniają gimnastykowanie się.