A może rzucić wszystko i jechać... gdziekolwiek własnym Autosanem? :D My tak zrobiliśmy. Mirki, pijcie ze mną kompot, bo mam Autosana H9. :D #chwalesie #autosan
@prawdziwek: W autobusach jest wymóg, to nie opcja. Na szczęście nie wszystkie drogi krajowe są obramkowane i zawsze da radę to jakoś objechać bocznymi, ewentualnie mały kawałek przejechać pod mytem. U nas to 40 grocha za kilometr, więc jest się o co bić!
@Patobus: będziesz go rejestrował na żółte blachy, żeby trochę przycebulic i nie placic ubezpieczenia z góry na cały rok, tylko np. na okres wakacji, albo inny, w którym autobus będzie używany?
@krabozwierz: Trudno będzie. Teraz jest wymóg 30 lat i iluśtam (90?) procent oryginalnych części. Autobusy można wyrejestrowywać czasowo, więc cebuloza i tak będzie (ubezp. + podatek od śr. transportu). Trzeba liczyć cebuliony, żeby na ropę starczyło. :)
@Patobus: super sprawa! Powiedz mi, czy jeżdżąc tak sobie prywatnym autobusem obowiązują Cię te wszystkie tachografy i inne normy czasu pracy? Bo autem sobie ze Szczecina w bieszczady przejadę na jeden raz, jak to wygląda w przypadku jakbym chciał sobie pojechać swoim autobusem?
@j557: Autobus musi mieć tacho, a tacho owo musi być legalizowane. W teorii, w prywatnym przewozie nie obowiązują tematy dot. kierowców zawodowych, ale dla świętego spokoju tarczki wkładam. Max. prędkości i tak nie przekroczę (haha!), a czas pracy i przerwy są dość rozsądne (max 10h dziennie, 90h w ciągu 2 kolejnych tygodni). Żona zrobi prawko za unijne i w podwójnej obsadzie możemy dziabać. :)
@Patobus: no jak narazie powiedziales, ze minimum 4k rocznie wiec nie wiem czy takie niskie jak na prywatny pojazd do wożenia dupy na wycieczki. Zawiodlem sie bo myslalem, ze to naprawde super sprawa, no bo co stoi na przeszkodzie zeby sobie kupic skoro tak tanio i jeździć x) no ale jak widac bolzga musi rzucac klody pod nogi ;p
@Patobus: dokladnie, ale musisz sobie jeszcze napisac miejscowosc do jakiej jezdzisz ( ͡°͜ʖ͡°) i pamietaj by jechac minute przed rozkladem innego pksa ( ͡°͜ʖ͡°)
@monarchista bo 4k zł rocznie na jak by to określić "dodatkową zachcianke" w normalnych krajach to nie jest jakoś dużo i zwykły szary człowiek bez problemu może sobie na to pozwolić, tylko w tym kraju gdzie ludzie pracują za psie pieniądze to jest suma którą zwykły kowalski znacząco odczuje w domowym budżecie
@Patobus: kiedyś chciałem sobie kupić jakiegoś starego Jelcza czy Autosana i zrobić na zabytek, ale potem stwierdzilem, że ja bym z maluchem miał problem, a co dopiero z autobusem. xD Ale cholera wie, może kiedyś warunki pozwolą to spróbuję.
@Patobus: ale nie chciałbyś mieć w tym wypadku, np. Zderzenia z tirem, bo składa się to to jak harmonia
Patobus ma reprezentować taki nasz slow life,