Wpis z mikrobloga

@yoloBaklawa: Big data że sparkiem tam gdzie zespół zdecyduje że python to nie jest utrzymywalny język. Mikroserwisy, czyli wszelkiej maści backendy, szczególnie kiedy chcesz pisać funkcyjnie i z silnymi typami ale jednak Haskell to za duży hardcore.

Uogólniając Scala pasuje wszędzie tam gdzie Java + Spark. Teoretycznie można w niej nawet robić frontend (scala.js) ale to jest droga wybierana głównie przez zespoły scalowe które chcą mieć jednolity stack.
  • Odpowiedz