Wpis z mikrobloga

@anonymous_derp: Szanuję za konsekwencję ale nie polecam innym takiego ryzyka.

Gdzie się zaopatrujesz w to mięso aby być pewnym, że nie jest czymś skażone co po normalnym usmażeniu/ugotowaniu i tak by wymarło?
Masz jakiś swój lokalny sklep mięsny czy po prostu na promocjach gdzie taniej w marketach kupujesz jak reszta?