Wpis z mikrobloga

Ciekawa sprawa. Istnieje bowiem coś takiego:
https://www.biznes.gov.pl/pl/firma/inwestycje-budowlane/chce-zbudowac-hotel/proc_1130-zgloszenie-do-ewidencji-innych-obiektow

I według tego wynajem krótkoterminowy przed rozpoczęciem działalności należy zgłosić.
Za nie zgłoszenie może grozić kara grzywny lub ograniczenia wolności.
Lokale w ten sposób zgłoszone muszą spełnić: wymagania budowlane, przeciwpożarowe i sanitarne, oraz jakiś minimalny zakres świadczonych usług i wyposażenia.

I z ciekawości zapytałem urząd miasta jak dotrzeć do takiego rejestru. Bardzo sprawnie otrzymałem taki spis następnego dnia. I teraz uwaga!
W spisie jest zgłoszonych 556 obiektów.

A według tych badań lokali wynajmowanych w ten sposób w Warszawie jest 5,5 tysiąca!

Szok.

No ale czy te lokale które tak uprzykrzają mi życie chociaż działają "legalnie"? Otóż słusznie się domyślacie że nie.
Z mojej okolicy gdzie wiem iż tych lokali jest na pęczki zgłoszone są DWA. W tym jeden z mojego bloku który w trakcie pandemii przekształcił się w długi termin więc znajduje się tam już niepotrzebnie.

Teraz zastanawiam się co dalej z tym fantem zrobić.

#airbnbtorak #bookingcomtorak #wynajemkrotkoterminowytorak #wynajemkrotkoterminowy #bookingcom #wynajem #turystyka #zaklocanieciszynocnej #zaklocaniespokoju #warszawa
#airbnbtorak
  • 7
Oo, ciekawe. Tylko ja nie mam za bardzo jak udowodnić od kiedy lokal jest wynajmowany. Mam tylko screena z ofertą ze strony, która podobno już tego mieszkania nie wynajmuje (choć to dziwne, bo ogłoszenie dalej wisi). No i raz była wzywana policja, więc powinien zostać po tym jakiś ślad.
@Klodmonet: mam pryskać drzwi lokalu które są 30cm od moich żeby u mnie śmierdziało? Smutna jest ta nasza Polska że działania zgodne z prawem i kulturą osobistą są uznawane za oznakę bycia cipą. Nie zniżę się do smarowania im klamek gównem, nie nasram na wycieraczkę ani nie będę psikać jakimś syfem bo to także zaszkodzi mi.
@Jasak: Przeczytałem wszystkie Twoje wpisy na tym tagu. Jakoś to chyba ominąłem albo nie do końca zrozumiałem, ale: to w końcu wynajmujesz to mieszkanie czy ono jest Twoje? A jeśli to pierwsze, to co właściciel na to wszystko, rozmawiałeś z nim o tym?

Miałem niedawno bardzo podobną sytuację, przeprowadziłem się do kawalerki która powstała po podzieleniu mieszkania na trzy części. Niestety, właściciel Janusz nie zainwestował w porządną ścianę między nowo powstałymi
@Herostrates94: Wyprowadzam się, ale muszę wyremontować drugie mieszkanie co zajmie mi odrobinę czasu (zawsze to długo u mnie trwa), dodatkowo pandemia swoje też zrobiła, oraz fakt że muszę je uprzątnąć z różnych różności zbieranych tam przez wiele lat (nic patologicznego, ot dużo jakiś dzbanków, talerzy, książek, pościeli, obrusów, miliony zastaw itd itd).
Tą walkę przegrałem i wiem o tym. Nadal jednak tli się we mnie ten ogień walki bo tak jak