Aktywne Wpisy

thorgoth +284
Bąbel.
Lat 20.
Czasem przypomni mu się młodość i nagle podbiegnie za własnym cieniem, troche niezgrabnie, jakby nie pamiętał że ma artretyzm stawów. Czasem nagle zaatakuje ręke którą go miziam. Czasem już nie zdąży z dwójeczką do kuwety.
Czasem ma wyraz pyszczka jakby nie wiedział w którym wszechświecie właśnie wylądował, szczególnie wybudzony ze snu.
Zawsze się cieszy jak mały kociak gdy wracam z żoną do domu, nie ważne czy nie było nas 10 minut czy
Lat 20.
Czasem przypomni mu się młodość i nagle podbiegnie za własnym cieniem, troche niezgrabnie, jakby nie pamiętał że ma artretyzm stawów. Czasem nagle zaatakuje ręke którą go miziam. Czasem już nie zdąży z dwójeczką do kuwety.
Czasem ma wyraz pyszczka jakby nie wiedział w którym wszechświecie właśnie wylądował, szczególnie wybudzony ze snu.
Zawsze się cieszy jak mały kociak gdy wracam z żoną do domu, nie ważne czy nie było nas 10 minut czy
źródło: a6626b1
Pobierz
duzy_gracz +10
źródło: 1000008146
Pobierz




Mam kilka raspberry pi z którymi łączę się poprzez SSH w ten sposób:
Wtedy komputer pyta:
Muszę napisać "tak" i dopiero wtedy następnym razem działa to automatycznie... ale ja piszę własny program którym się łączę z dosłownie dziesiątkami Pi, a ich IP może się zmieniać itd, czy mogę to "yes" jakoś zautomatyzować lub zrobić w aplikacji, czy to kwestia bezpieczeństwa, że ma to zrobić użytkownik? Piszę w #qt #cpp
https://www.thomasmaurer.ch/2016/04/using-ssh-with-powershell/