Wpis z mikrobloga

Pora na następny wpis #opowiescizeswiataf1 i kontynuację Historii o Super Aguri.

poprzedni odcinek: https://www.wykop.pl/wpis/49658657/pora-na-kolejny-wpis-na-tagu-opowiescizeswiataf1-l/| Historia zespołu Super Aguri w F1 cz.2 |

Progres w sezonie 2007 i pierwsze małe sukcesy zespołu.**

Na sezon 2007 weszła zmiana opon. Michelin się wycofało i jedynym dostawcą opon stało Bridgestone. Zmiana ta nie dotknęła jednak Super Aguri, jako iż w poprzednim sezonie korzystali właśnie z usług firmy Bridgestone a nie Michelin jak jej siostrzany zespół Honda. W zespole zaszły zmiany. Na stanowisku kierowcy nr.2 Sakona Yamamoto zastąpił wieczny rezerwowy - Brytyjczyk Anthony Davidson. Takuma Sato pozostał w zespole jako kierowca od Hondy. Stary bolid SA06 zastąpił SA07, który był znacznie lepszy od poprzednika, za sprawą faktu, że była to tak naprawdę zmodyfikowana zeszłoroczna Honda.

Fabryczna ekipa Hondy postanowiła zacieśnić współpracę z Super Aguri i dać im swój zeszłoroczny bolid (skąd my to znamy( ͡° ͜ʖ ͡°)). Takie działania nie spodobały się Williamsowi, który to oprotestował (nie po raz pierwszy, kiedy Williams ma o coś takiego ból dupy).W podobnej sytuacji była Scuderia Toro Rosso, która również skrzętnie korzystała z rozwiązań Red Bulla, a Red Bull chętnie pomagał swojemu zespołowi B. Ostatecznie uznano SA07 i STR2 za zgodne z regulaminem. Kolejne problemy japoński zespół napotkał podczas testów zderzeniowych, których nie przeszedł. Super Aguri musiało przełożyć premierę nowego samochodu. Sezon zaczął się w Australii, w której to Japończycy zszokowali wszystkich. Anthony Davidson wykręcił w kwalifikacjach świetny 11 czas. Jednak to nie był koniec, ponieważ Takuma Sato osiągnął 10 rezultat w kwalifikacjach, tym samym dając Super Aguri pierwsze, historyczne wejście do Q3. Oto jego okrążenie z Q3: https://youtu.be/WMrep3GOgVk Można zauważyć, że tamten bolid SA07 był dużo lepszy i prowadził się płynniej niż tamten zeszłoroczny gniot. W wyścigu nie było tak dobrze jak w kwalifikacjach i obaj kierowcy dojechali odpowiednio na pozycji 12 i 16. Wyścig wygrał Kimi Raikkonen w swoim debiucie w Ferrari. Po wyścigu zespół ogłosił, że ich nowym sponsorem tytularnym zostaje firma SS United Oil Group & Gas Company.

Po Australii przenosimy się do Malezji. Kwalifikacje wypadły przeciętnie dla Super Aguri. Mimo, że Sato zakwalifikował się do Q2 co jak na Super Aguri było niemałym sukcesem, tak Anthony Davidson był 18. W wyścigu Sato awansował o 1 pozycję i skończył 13 a Davidson dojechał do mety na 16 miejscu. Grand Prix zakończyło się dubletem Mclarena - zwycięstwo Alonso przed Hamiltonem.

Teraz przenosimy się na to Sakhir w Bahrajnie. W Bahrajnie niestety szczęście nie dopisało naszym sympatycznym bohaterom i obaj panowie nie ukończyli wyścigu z powodu awarii silnika. Wyścig wygrał Felipe Massa w Ferrari. Po Bahrajnie lecimy do słonecznej Barcelony na tor Montmeló Circuit Catalunya, gdzie odbywa się GP Hiszpanii. Ten wyścig zapisze się w historii zespołu Super Aguri, ale to potem. Z pole position startuje Massa, a za nim bohater hiszpańskiej publiczności - Fernando Alonso. Obu kierowcom Super Aguri udało się awansować do Q2. Po starcie Massa agresywnie się obronił w pierwszym zakręcie spychając Alonso na pobocze.
W wyścigu było dość sporo awarii i do mety dojechało tylko 14 zawodników. Anthony Davidson dojechał do mety na 11 miejscu przed Spykerami i Buttonem z Hondy. A Takuma Sato przyjechał na ósmej historycznej pozycji, dając tym samym pierwszy punkt dla Super Aguri w całej historii ich działalności. Smaku temu małemu zwycięstwu dodaje fakt, że oba samochody Super Aguri przyjechały do mety przed samochodami z „dorosłej” fabrycznej ekipy Hondy. Oto jak to skomentował szczęśliwy zdobywca punktu - Takuma Sato:

„Jestem naprawdę szczerze dumny z pracy jaką wykonał zespół w Leafield oraz cały zespół Honda Tochigi, nasi sponsorzy, fani, rodziny, wszyscy ludzie którzy nas wspierali. Nie potrafię opisać jak szczęśliwi jesteśmy, a zdobyty punkt znaczy znacznie więcej niż cokolwiek innego dla nas i to jest absolutnie fantastyczny wynik.”

Sam Aguri Suzuki skwitował to tak:

„Zespół wykonał perfekcyjną robotę. Mieliśmy szczęście, ale kierowcy i zespół utrzymał nasze wysokie pozycje podczas wyścigu, a pierwszy punkt w mistrzostwach jest dla nas bardzo ważny".

Wyścig wygrał ponownie Massa, kompletując tym samym Hat-tricka (Pole Position, wygrana i najszybsze okrążenie wyścigu). Tuż za nimi dojechały dwa Mclareny w kolejności Lewis Hamilton i Fernando Alonso. Robert Kubica osiągnął swój najlepszy rezultat w tym sezonie dojeżdżając do mety na 4 miejscu. Po Hiszpanii mamy Monako. W stolicy hazardu najlepiej spisywały się Mclareny, które miały na tym obiekcie wielką przewagę nad resztą stawki. Kwalifikacje nie poszły po myśli naszym bohaterom. Nie udaje im się wejść nawet do Q2. W wyścigu Trulli się zagapia podczas przepuszczania innego kierowcy i tak się zagapił, że przepuścił jeszcze Takumę Sato z którym walczył o pozycję. Niestety wyścig dla ekipy z Leafield nie skończył się zbyt dobrze i obaj kierowcy dojechali do mety na dwóch ostatnich pozycjach. Wyścig wygrał Alonso, drugi był Hamilton dając tym samym dublet Mclarenowi. Podium uzupełnił Felipe Massa w Ferrari. Po tym wyścigu lecimy do Kanady, która była najlepszym wyścigiem dla SA w ich historii.

GP Kanady kojarzy nam się głównie z okropnym wypadkiem Roberta Kubicy. Ale dla zespołu z Japonii ten wyścig zostanie zapamiętany przez nich jako ich najlepszy rezultat. Z Pole Position po raz pierwszy w życiu ustawił się Lewis Hamilton. Takuma Sato zakwalifikował się na bardzo dobrym 11 miejscu i niewiele mu brakło do awansu do Q3 a Davidson zakończył kwalifikacje na 17 miejscu. Podczas tego wyścigu działo się naprawdę dużo, zaledwie 12 aut dojechało do mety i aż 4 razy musiał wyjeżdżać na tor Safety Car. Oba Super Aguri jechały dobrym tempem i była nawet szansa na podwójne punkty. Jednakże Anthonemu Davidsonowi przeszkodziły w tym SŁYNNE ŚWISZCZE #borowczyknadzis. Musiał je ominąć i uszkodził przy tym przednie skrzydło i musiał zjechać do boksu. Lecz zjechał on nagle niepostrzeżenie, nie informując o tym zespołu, przez co w boksie stworzyła się komiczna sytuacja. Wyścig był niezwykle wciągający i dużo się działo. Mechanicy byli tak zajęci oglądaniem wyścigu, że nawet nie zauważyli, że ich kierowca zjechał do pit-stopu i czeka na nich od paru sekund. Nagle się wszyscy zerwali z krzesełek i pobiegli do niego, lecz jeden z mechaników się się potknął i zaliczył glebę. XDDDDD Komedia. Istny Monthy Python. Pomyślcie sobie: z jednej strony Formuła 1 - profesjonalizm, wielkie pieniądze, nowoczesne technologie a z drugiej strony takie coś XDD. Link do tej sytuacji, można się uśmiechnąć: https://youtu.be/y9F_tqUwn4A
W tym czasie Sato jechał świetne zawody i na dwa okrążenia przed końcem stało się coś niesamowitego i niespotykanego. Mianowicie Takuma Sato w Super Aguri wyprzedził Fernando Alonso w Mclarenie!Czaicie? To tak jakby dzisiaj Williams albo Haas w bezpośrednim pojedynku wyprzedził Mercedesa. Wyprzedzić aktualnego dwukrotnego Mistrza Świata w bezpośrednim starciu to jest coś! Notabene to Alonso jechał tego dnia słabe zawody. Nie miał tempa i notorycznie wypadał z pierwszych zakrętów. Oto cały pojedynek: https://youtu.be/qtsKYY7RmBs
Wyścig wygrał po raz pierwszy w karierze Lewis Hamilton a na podium prócz niego stanęli Nick Heidfeld z BMW i Alexander Wurz z Williamsa. Sato dojechał do mety na spektakularnej 6 pozycji i gdyby nie nieudany pit-stop mógłby być nawet czwarty! A oto komentarz szczęśliwego Japończyka po wyścigu poprzedzony jego najlepszymi momentami z tych zawodów: https://youtu.be/cu5E0SBi5Lk
Pojedynek Sato z Toyotą i Mclarenem: https://twitter.com/i/status/1138169082241540096

Po Kanadzie przenosimy się do Stanów Zjednoczonych do stanu Indiana na legendarny tor w Indianapolis. Jak się okazało to był ostatni raz kiedy Formuła 1 gościła w Indianapolis. Na Pole Position ustawił się ponownie Hamilton. Podczas startu wyścigu były dymy i doszło do kolizji pomiędzy Coulthardem i Barrichello. Oprócz nich ucierpiał również Ralf Schumacher. Wyścig wygrał Hamilton po ostrej batalii z Fernando Alonso a trzeci był Massa. Sato nie ukończył wyścigu a Davidson przyjechał do mety jedenasty. W kolejnym wyścigu we Francji doszło do zabawnej sytuacji. Mianowicie, podczas treningu drugi kierowca Super Aguri Anthony Davidson miał wyjechać na tor. Tyle, że mechanicy niefortunnie wypuścili go prosto na kierowcę Toro Rosso Vitantonio Liuzziego. Brytyjczyk wyjeżdżając uderzył w Włocha tym samym niszcząc przednie skrzydło. Oto całe zdarzenie: https://youtu.be/1KbHKxGDBYU Kwalifikacje nie poszły zbyt dobrze i oba samochody japońskiego zespołu zakwalifikowały się na 19 i 20 pozycji tuż przed Spykerami. Na starcie doszło do kolizji w wyniku której Brytyjczyk z Super Aguri niestety musiał przedwcześnie zakończył udział w rywalizacji już na pierwszym okrążeniu. GP Francji zakończyło się dubletem Ferrari - wygrał Raikkonen przed Massą a na trzecim miejscu wyścig ukończył Hamilton. Takuma Sato dojechał do mety niestety na przedostatniej pozycji przed Sutilem.
W swoim domowym wyścigu w Wielkiej Brytanii szansę na dobry wynik w kwalifikacjach zaprzepaścił Davidson, który to zakopał się w żwirze. https://youtu.be/uzjlkn3-eGw Ostatecznie obaj kierowcy SA zakwalifikowali się odpowiednio na 19 i 21 pozycji. Wyścigu nie ukończył Brytyjczyk z Super Aguri, który musiał się wycofać z powodu problemów mechanicznych. Wyścig wygrał ponownie Kimi Raikkonen, który utarł nosa Brytyjskim kibicom, którzy liczyli na zwycięstwo Hamiltona. Kubica po raz drugi z rzędu dojechał czwarty.

Następnym wyścigiem było legendarne już deszczowe GP Europy na Nurburgringu. W kwalifikacjach jest kolejny mały sukces Japończyków. Oba samochody kwalifikują się do Q2. Wyścig był szalony, nagle rozpoczęło się wielkie oberwanie chmury i nagle wszyscy w jednym momencie zjechali do boksu a chwilowym liderem został... Markus Winkelhock ze Spykera. Na drugim okrążeniu na pierwszym zakręcie wszyscy zaczęli wypadać z toru. Liuzzi prawie uderzył w dźwig. Wypadł także Hamilton, któremu porządkowi i dźwig pomogli się wydostać by ten mógł wyjechać dalej. Typowy FIAmilton - pewne rzeczy od lat się niezmieniają( ͡° ͜ʖ ͡° ). Niewiele brakło a Davidson także by się zakopał, lecz udało mu się wyhamować przed żwirek i wycofać do tyłu. Na 13 okrążeniu niestety z wyścigu wycofuje się Markus Winkelhoek a podczas 19 okrążenia swój wyścig kończy Takuma Sato z powodu problemów z hydrauliką. Wyścig wygrywa Fernando Alonso, przed Felipe Massą, którego wyprzedził na parę okrążeń do mety, zderzając się z nim lekko kołami o co potem miał pretensje do niego Brazylijczyk. Trzeci do mety dojechał Mark Webber, który zaliczył emocjonujący finisz i do ostatnich metrów ścigał się z Alexem Wurzem o 3 miejsce.

Po tym wyścigu przenosimy się na dobrze znany polskim fanom tor Hungaroring na Węgrzech. Wyścig ten jest znany głównie z wielkiego skandalu w Mclarenie i zagrywki Alonso na Hamiltonie w kwalifikacjach. Sato odpadł już w Q1 a Brytyjczykowi udało się awansować do Q2. Jednak w wyścigu brytyjskiemu kierowcy nie szło już tak dobrze. Na 42 okrążeniu walczył z bolidem Renault Giancarlo Fisichelli i na jednym z zakrętów Davidson lekko starł się kołami z Włochem. Giancarlo pojechał dalej a Davidson zaliczył spina i na tym zakończył się dla niego wyścig. Oto podgląd tego całego incydentu: https://youtu.be/j-AxGi0tfW4 Wyścig wygrał Hamilton przed Raikkonenem i Heidfeldem. Po Węgrzech zespół Super Aguri zerwał umowę z sponsorem tytularnym i pozwał go za nie dostarczenie obiecanych im pieniędzy i nie wywiązywanie się z umowy (brzmi znajomo, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡° )). Niesamowite, że do F1 ciągle trafiają takie krzaki i wciąż ktoś wierzy ich obietnicom o pieniądzach i złotych górach. Po Węgrzech następnym wyścigiem w kalendarzu jest Turcja. W kwalifikacjach bardzo dobry występ zaliczył Anthony Davidson, który wykręcił jedenasty najlepszy czas. Oto jego kółko z Q2: https://youtu.be/TtIUXfondvU Wyścig wygrał Felipe Massa a tuż za nim zameldował się Raikkonen dając tym samym dublet dla Ferrari. Podium uzupełnił Alonso. W wyścigu nie było tak dobrze jak w kwalifikacjach i Davidson dojechał na 14 pozycji. Sato był osiemnasty. Przenosimy się więc na legendarną „świątynię prędkości” czyli na Monzę. Anthony znowu był lepszy od Takumy i znowu awansował do Q2. Ewidentnie się rozkręcił w drugiej części sezonu. W wyścigu Brytyjczyk zdołał utrzymać swoją pozycję z kwalifikacji a Sato ukończył to Grand Prix na 16 miejscu. Wyścig zakończył się dubletem Mclarena, Alonso przed Hamiltonem a 3 był Kimi Raikkonen. Po Monzy jest pora na ostatni europejski wyścig w kalendarzu - czyli GP Belgii na torze Spa. Tematem nr. 1 tego weekendu była oczywiście afera „Spygate” i astronomiczna kara dla Mclarena i wykluczenie z mistrzostw. Kwalifikacje jak i wyścig były dla zespołu nieudane. Byli lepsi tylko od dwójki kierowców z najsłabszego Spykera. Wyścig wygrał Raikkonen. Po Belgii, żegnamy Europę i udajemy się w lot do Japonii, na domowy wyścig Super Aguri.

Tym razem wyścig nie odbył się na Suzuce, lecz na torze Fuji u stóp góry o tej samej nazwie. Pogoda w ten weekend była fatalna. Cały czas był rzęsisty deszcz a jako, że ten tor jest położony dość wysoko to jeszcze była mgła. Widoczność na torze była katastrofalna. Okrążenie Sato w tych fatalnych warunkach: https://youtu.be/KQ_wCMzdQLI Widoczność niemal zerowa. Kwalifikacje poszły nie po myśli zespołu. Zakwalifikowali się kolejno na 19 i 21 pozycji. Wyścig został opóźniony z powodu fatalnej pogody a start odbył się za samochodem bezpieczeństwa. Na 22 okrążeniu w boksie pojawił się Takuma Sato. Podczas tankowania wylało się trochę paliwa i samochód Super Aguri efektownie zapłonął. Na szczęście tego dnia mocno padał deszcz, więc szybko zgasł pożar (materiał podglądowy do tej sytuacji: https://youtu.be/iw3ySUe2L8U ). Na 54 okrążeniu wyścig niestety zakończył Anthony Davidson z powodu awarii przepustnicy. Na dwa okrążenia przed końcem Sato także zakończył swój udział w wyścigu. Wygrał Hamilton przed Kovalainenem w Renault i Raikkonenem w Ferrari. W Chinach w kwalifikacjach Davidsonowi udało się awansować do Q2, czego nie można powiedzieć o Sato, który swój udział zakończył już w pierwszej sesji kwalifikacyjnej. W wyścigu Brytyjczyk odpadł już na 11 okrążeniu z powodu awarii hamulców (link - https://youtu.be/hhh9b92ifAQ ). Sato dojechał do mety na 14 pozycji i udało mu się wyprzedzić Spykera, Williamsa i Hondę. GP Chin wygrywa Raikkonen, po amatorskim błędzie Hamiltona i zachowuje szanse na tytuł.

Po Chinach lecimy do Brazylii na ostatni, decydujący wyścig sezonu. Kwalifikacje przechodzą ponownie nie po myśli zespołu. Obu kierowcom nie udaje się awansować do Q2. Davidson kończy 20 a Sato 18. Pole Position zdobywa przed domową publicznością po raz szósty w tym sezonie Felipe Massa. Wyścig był niesamowity i przebiegał w dramaturgii. Była walka Mclarenów, kolizja Fisichelli z Yamamoto, dramat Lewisa Hamiltona, Nakajima potrącający mechaników w boksie xd, Kubica pomykający samochodem z zupełnie innego świata #pdk i wreszcie triumfujący Kimi Raikkonen dla którego to było 6 zwycięstwo w tym sezonie, przy katastrofie Hamiltona i 3 miejscu Alonso dające mu tym samym tytuł Mistrza Świata. Sato i Davidson dojechali do mety na 12 i 14 pozycji. Prawie 13 lat mija od tytułu Raikkonena i jak narazie ostatniego tytułu mistrzowskiego dla kierowcy Ferrari. Ale ten czas minął, płakać się chce( ͡° ʖ̯ ͡°)...

Kończymy ten sezon, przepraszam jeżeli za bardzo się rozpisałem i jeżeli to było bardziej podsumowanie sezonu 2007. Super Aguri zakończyło sezon na 9 miejscu w klasyfikacji generalnej z 4 punktami na koncie. W przyszłym odcinku, ostatnim z tej mini-serii będzie kryzys finansowy i upadek zespołu w roku 2008( ͡° ʖ̯ ͡°).


#f1 #f1pro #krotkahistoriaof1 #abcf1 #opowiescizeswiataf1 <--- zapraszam do obserwowania!
Pobierz
źródło: comment_1592582466M1dn0Xm7I41ya86rxL0TmG.jpg
  • 8
Małe ogłoszenie parafialne: jeżeli ktoś zaplusował komentarz, jeżeli chce być wołany do wpisów to proszę nie plusujcie dwa razy. Starczy raz. Bo widzę, że te same osoby czasem dwa, trzy razy plusują to potem przy wołaniu się gubię i mam problemy z odszukiwaniem tych osób których nie wołałem