Mój sąsiad ciągle jara maryche i mi jedzie tym w mieszkaniu. Zwracałem już mu uwagę ale on twierdzi że może bo jest na swoim balkonie. Powiedziałem mu że zadzwonię na policje jak jeszcze raz to poczuje to powiedział abym "spier.." Teraz właśnie czuje że już jara więc wykręcać numer czy sobie darować? #narkotykizawszespoko #mieszkanie #sasiedzi #niebieskiepaski
A może trafił na przepalonego debila który nie rozumie że jaranie na balkonie to #!$%@? wobec sąsiadów i nie reaguje na normalne prośby?
@dran2: na to właśnie wygląda, ale jak widać mamy do czynienia z kasztanem dla którego wykopek=nolife stulejarz. On by przecież chodził po 10 razy do takiego debila się "dogadywać", byle tylko nie zadzwonić na policję i nie zebrać oklepu od sąsiada.
@Hissis: To ja pójdę po swoich kolegów i on dostanie #!$%@? ( ͡°͜ʖ͡°) @Zapieks72: nie jaram gówna
ooo a skąd wiesz jak pachnie zioło ( ͡°͜ʖ͡°)
@johnnyMetalowy: Wiedzieć jak pachnie zioło to chyba nie jest wyczyn ( ͡°͜ʖ͡°) Jednak #!$%@? życia komuś jest troche słabe. Najpierw podrzucę mu gówno na wycieraczkę
@Yurakamisa: ale to zrób jak w filmach w woreczek taki papierowy i podpal żeby zaczął gasić stopą XD #!$%@? zacznij brać co jest prawnie nielegalne - zacznijmy go żałować bo coś tam. Masz taki sam stosunek do ludzi co nadużywają alko i są alkoholikami?
Co innego rekreacyjne palenie a co innego jaranie na potęgę jak Twój sąsiad.
@Yurakamisa: nie dzwon bo się będzie mścił a jemu gówno zrobią jeśli nie znajda dużo towaru. #!$%@?ć najlepiej, ja sam palę i gdyby ktoś mi zwrócił uwagę, że mu śmierdzi to przeproszę i więcej nie będę bo trzeba żyć w zgodzie z sąsiadami, a już na pewno gdy robię coś nielegalnego. #!$%@? to będzie Ci robił koło dupy pewnie bo widać, że patus. może ewentualnie go postrasz. powiedz mu normalnie, że
@Yurakamisa przed strzałem z ucha upewnij się, że nie jest pacjentem MM. Wg mnie nie warto, takie są uroki mieszkania w bloku. Ja nie lubię zapachu bigosu i mam #!$%@?ć sąsiadowi, że ma zmienić dietę na czokoszoki?
@Yurakamisa: okno sobie zamknij i żyj swoim życiem Nie pali tego przecież kilka godzin a tylko parę minut. Dla swojego zdrowia psychicznego zainwestuj w dobry odświeżacz. Ja nie pale papierosów i czuje je z kilometra ale co ja mogę? Pokłócić się z wszystkimi sąsiadami?
@Yurakamisa: powiedz, ze zadzwoniłeś i niech szykuje dupe. Jeśli sytuacja się powtórzy to zadzwoń.
Mi tez zwrócili swego czasu uwagę kartka na klatce i nie awanturowalem się tylko doceniłem, ze najpierw napisali co im przeszkadza a nie dzwonili od razu na bagiety.
@Yurakamisa 1. gówno mu zrobią, 2. Wystarczy że nie otworzy drzwi 2.jaranie nie jest zabronione jedynie posiadanie więc jak zjara co ma patrz punkt pierwszy.
nie dzwon bo się będzie mścił a jemu gówno zrobią jeśli nie znajda dużo towaru. #!$%@?ć najlepiej
@GrindujTopy: No tak, nie dzwoń na policję tylko sam się wystaw żeby on ciebie potem oskarżył. W jakim świecie wy żyjecie? Banda przećpanych patusów. #!$%@? i pseudogangsterka od siedmiu boleści.
@dran2: no dobra, zgłosi, wpadną i nic nie znajda bo wyrzuci zanim otworzy drzwi albo już zdąży spalić. nawet jak jest na tyle głupi żeby się dać złapać z narkotykami to grozi mu max 48h na dołku i może jakaś grzywna śmieszna. za to może go pobić z kolegami za „sprzedawanie na policji”. co wtedy? policja nic nie zrobi bo nie będzie dowodów, dostanie oklep w klatce schodowej gdzie nie ma
@GrindujTopy: A, bo jak mu #!$%@? to wtedy z kolegami nie przyjdzie się mścić xD? Policja to jedyne czego te patusy się boją, stąd ta cała hiphopowa propaganda, JP, zmowy milczenia i załatwianie spraw między sobą. W każdej patologicznej subkulturze wygląda to tak samo. Zastraszają ludzi aby nie dzwonić na policję. Jak nic nie znajdą to też spoko, będzie przynajmniej wiedział że jest na celowniku. A tknąć go właśnie wtedy nie
@dran2: moim zdaniem jak dostanie porządny oklep to nie przyjdzie z kolegami, a za akcje z policją może się mścić. każdy inaczej załatwia sprawy, nie ma co się tu spinać. OP sam zadecyduje co chce zrobić, na pewno nie może odpuścić typowi jak mu przeszkadza zapach. sam gdy palę to staram się jak najdalej od osób postronnych żeby nie smrodzić, nie każdy to toleruje. dobre też może być zgłoszenie lecz nie
moim zdaniem jak dostanie porządny oklep to nie przyjdzie z kolegami,
@GrindujTopy: Wtedy są dwa wyjścia. Albo jest patusem, uzna że grasz w jego patusową grę i przyjdzie z kolegami, albo przerażony uzna że to ty jesteś jakimś patusem i jak każdy normalny człowiek sam pójdzie na policje zgłosić pobicie. Doradzanie komuś pobicie innego człowieka to debilizm, nie żyjemy w średniowieczu czy Rosji. Normalny człowiek mający coś do stracenia możne na
Teraz właśnie czuje że już jara więc wykręcać numer czy sobie darować?
#narkotykizawszespoko #mieszkanie #sasiedzi #niebieskiepaski
@Hissis: Jak nie da się inaczej to tak.
A może trafił na przepalonego debila który nie rozumie że jaranie na balkonie to #!$%@? wobec sąsiadów i nie reaguje na normalne prośby?
@dran2: na to właśnie wygląda, ale jak widać mamy do czynienia z kasztanem dla którego wykopek=nolife stulejarz. On by przecież chodził po 10 razy do takiego debila się "dogadywać", byle tylko nie zadzwonić na policję i nie zebrać oklepu od sąsiada.
@Zapieks72: nie jaram gówna
@johnnyMetalowy: Wiedzieć jak pachnie zioło to chyba nie jest wyczyn ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jednak #!$%@? życia komuś jest troche słabe. Najpierw podrzucę mu gówno na wycieraczkę
#!$%@? zacznij brać co jest prawnie nielegalne - zacznijmy go żałować bo coś tam. Masz taki sam stosunek do ludzi co nadużywają alko i są alkoholikami?
Co innego rekreacyjne palenie a co innego jaranie na potęgę jak Twój sąsiad.
Komentarz usunięty przez autora
#!$%@? to będzie Ci robił koło dupy pewnie bo widać, że patus. może ewentualnie go postrasz. powiedz mu normalnie, że
Mi tez zwrócili swego czasu uwagę kartka na klatce i nie awanturowalem się tylko doceniłem, ze najpierw napisali co im przeszkadza a nie dzwonili od razu na bagiety.
2. Wystarczy że nie otworzy drzwi
2.jaranie nie jest zabronione jedynie posiadanie więc jak zjara co ma patrz punkt pierwszy.
@GrindujTopy: No tak, nie dzwoń na policję tylko sam się wystaw żeby on ciebie potem oskarżył. W jakim świecie wy żyjecie? Banda przećpanych patusów. #!$%@? i pseudogangsterka od siedmiu boleści.
Jak nic nie znajdą to też spoko, będzie przynajmniej wiedział że jest na celowniku. A tknąć go właśnie wtedy nie
dobre też może być zgłoszenie lecz nie
@GrindujTopy: Wtedy są dwa wyjścia. Albo jest patusem, uzna że grasz w jego patusową grę i przyjdzie z kolegami, albo przerażony uzna że to ty jesteś jakimś patusem i jak każdy normalny człowiek sam pójdzie na policje zgłosić pobicie. Doradzanie komuś pobicie innego człowieka to debilizm, nie żyjemy w średniowieczu czy Rosji. Normalny człowiek mający coś do stracenia możne na