Wpis z mikrobloga

@AnonimoweMirkoWyznania: uciąć kontakt, jeśli nie masz pomysłu/nie chcesz ryzykować bardziej agresywnych zagrań mających skończyć się związkiem. Bo jak będziesz udawał "przyjaciela", to będzie Cię mocno skręcało za każdym spotkaniem i w końcu odbierze Ci to smak życia. Been there, done that. Jeden friendzone opuściłem właśnie katapultując się i tnąc kontakt. Z drugiego wyszedłem w związek, więc wszystko jest możliwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Zasada jest prosta (w teorii). Jeśli masz możliwość ucięcia kontaktu, to atakuj i postaw wszystko na jedną kartę. Jak się nie uda, to ewakuacja. Jak nie ma takiej możliwości, to jest kilka wyjść. Można czekać i szukać jakichś sygnałów, można cieszyć się z tego co jest, lub też można urwać kontakt. Najlepiej chyba wtedy sprawdza się rada "jeździć, obserwować".