Wpis z mikrobloga

Evangeline Lilly całkiem nieźle się wybiła i gra teraz w blockbusterach (Hobbit, Marvel).


@mitotasak: No kurła rzeczywiście, nie zauważyłem że to ona. Ale już Jack, Locke i Sawyer chyba nie mieli szczęścia w karierze.
Wydawałoby się, że zwłaszcza Josh Holloway (Sawyer) to taki typ przystojnego bad boya, którego lubi Hollywood w swoich produkcjach, a tu dupa.