Wpis z mikrobloga

@Mateuszek7: najważniejsze to umieć się cieszyć najmniejszymi rzeczami, wtedy te większe cieszą podwójnie. I jednak się nie zjaram, za to zrobię sobie dobry obiad po długim spacerze, spotkaniu z sową i 2 piwach. Mam płakać bo miło spędziłem wolny dzień? Idź być zielonką gdzieś indziej.
  • Odpowiedz
@Mateuszek7: smutnym człowiekiem to raczej jesteś Ty, pisząc tu jakieś wysrywy bo kogoś ucieszyło spotkanie z sową. ja się jaram za każdym razem jak wróbel bliżej do mnie podleci, albo gdy widzę wiewiórkę na drzewie 30 metrów ode mnie, a nawet jak słyszę dzięcioła którego nie widzę. a Ciebie co cieszy w życiu?
  • Odpowiedz