Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ktokolwiek powiedział, że najtrudniejszą częścią pracy w domu jest rodzina, miał świętą rację.

Właśnie moja żona nazwała mnie pieprzonym egoistą, bo nic jej nie pomagam w pracach domowych i przy dzieciach, tylko bym się chciał zamknąć w pokoju i udawał, że pracuję. Zero spokoju, zero szacunku do pracy, ciągle dupę zawraca, a to przewiń, a to zupę zamieszaj, a to pranie rozwieś, a to dziecku dupę wytrzyj.
Skupić się na niczym nie można. No i pewnie, mogę cały dom posprzątać i obiadu na trzy dni nagotować (a robię to, a co!) ale PO PRACY. Tego nie jest w stanie pojąć.
Próbowałem postawić granicę i powiedziałem, że MNIE NIE MA, jestem W PRACY, to standardowo płacz i groźba, że się do mamusi wyprowadzi (ale sama nie pojedzie, mam ją odwieźć).

No już, pożaliłem się.


#rozowepaski #logikarozowychpaskow #pracazdomu #homeoffice

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 134
  • Odpowiedz
to twoje dziecko ma czekać aż je przewiniesz aż skończysz pracę? xD


@jkca: po co ma czekać, skoro mąż jest zajęty a bezrobotna mamusia siedzi obok, to chyba się nim zajmie?
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja teściom wytłumaczyłem, że to że w domu pracuję to znaczy, że pracuję i nie mogę w tym czasie mieszać zupy, czy iść na zakupy, a ty własnej kobiety nie jesteś w stanie ogarnąć? Umów się z szefem, żeby ci przesłał mniejszą pensję i dał wyrównanie w następnym miesiącu, a żonie powiedz, że #!$%@? ci pensje, bo nie byłeś przy kompie jak coś się sypnęło. Albo siadaj codziennie wieczorem
  • Odpowiedz
równie dobrze może ona też pracuje zdalnie a OP to jakiś księciunio XDD


@jkca: Równie dobrze on jest jedynym żywicielem rodziny, żona jest bezrobotna i jest pijawką na mężu, która nie dość że znalazła dobre życie pod jego dachem to jeszcze zmusza go do prac w domu, pomimo że ten jest zajęty bo pracuje

  • Odpowiedz
i kto tu sobie dopowiada jak ja nic o pracach domowych nie pisałam tylko o zajmowaniu się swoim guwniakiem xD


@jkca: ty, o tu

równie dobrze może ona też pracuje zdalnie a OP to jakiś księciunio XDD


@jkca: myślałem że to oczywiste że żartuje ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Likenavy: mój brat ma taką #!$%@?ę w domu, #!$%@?ł jako jedyny na utrzymanie, wracał do domu i od razu dziecko na ręce po pracy i cały weekend. A biedna matka rodzicielka, bo musi się dzieckiem zająć rzuciła pracę od razu, zawaliła semestr w szkole i maturę. Jak teraz pracował z domu, a matka święta jeszcze na tysiąc sposóbów wymyślała jak mu wcisnąć dziecko to nie wytrzymał. Pluję na takie łajzy,
  • Odpowiedz
czy może za szybko pary decydują się na wspólne życie


@Micho_master: raczej za późno, ja ze swoją najpierw wynajeliśmy kawalerke, trochę razem pomieszkaliśmy, przeszliśmy kilka małych kryzysów i jak się dotarliśmy do siebie to wtedy dopiero dziecko i ślub. A ludzie potrafią dziecko zrobić, ślub wziąć i potem dopiero razem zamieszkać u rodziców i potem wojna domowa o stare gacie które wiszą na krześle.
  • Odpowiedz
OP: Hej, tu ja OP. Musicie mi uwierzyć, że to ja, bo nie zapisałem kodu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nie wiedziałeś z kim masz do czynienia zanim wziąłeś ślub?


@Wygryw_z_wyboru: Kolego, życzę Ci z całego serca, żeby 26-letnia narzeczona okazała się taką samą wspaniałą i bez wad osobą jak 35-letnia żona. Pewne rzeczy wychodzą po czasie... Poza tym już bez przesady. Wkurzyła mnie, ale to nie znaczy,
  • Odpowiedz
@bartez_94: Jak można nie mieć czasu zjeść zupki chińskiej w czasie 8 godzinnego dnia pracy i to jeszcze w domu? Gdzie Wy pracujecie, że dajecie sobą tak pomiatać, że nie zjecie bo nie ma czasu trzeba robić xD
  • Odpowiedz