Wpis z mikrobloga

Ale fajnie, udało się odbudować amorka od Afryki 750 (i zrobić zestaw naprawczy).

Ze standardowych rzeczy:
-nowy uszczelniacz olejowy
-nowy uszczelniacz przeciwpyłowy + adapter
-nowa panewka pręta amortyzatora
-komplet o-ringów

Z ciekawszych:
-nowy pręt amortyzatora, opcja podniesienia motocykla maksymalnie 6cm,
-nowy korek puszki powietrza (zmieniający położenie membrany, z korkiem do pompowania),
-przewód gumowy łączący zastąpiony nowym w stalowym oplocie,
-skarpeta neoprenowa na amora, bo oryginalna osłonka się popsuła.

Po drodze:
-dużo czyszczenia,
-malowanie sprężyny,
-cynkowanie elementów metalowych.

Bardzo fajna praca, normalnie zastanawiam się czy by nie zmienić tego w biznes :)

#motocykle #chwalesie #motomirko #motoryzacja
DMMotoAdventures - Ale fajnie, udało się odbudować amorka od Afryki 750 (i zrobić zes...

źródło: comment_1587418759Vs4qIkV1b1Nnt5awlIqNMq.jpg

Pobierz
  • 5
@Przedmidorrr jeśli masz wszystkie części przygotowane to nie ma z tym jakoś przesadnie dużo roboty.

U mnie było: czyszczenie wstępne, rozbieranie, dokładne czyszczenie elementów, pomiary elementów, dorabianie elementów po zakładach, dokupowanie tego co się da dokupić, malowanie sprężyny, cynkowanie elementów - a na końcu składanie w jeden wieczór :)

A co do nabijania to można nabić pompką z decatlona do amortyzatorów (ma zaworek co nie powoduje spadku ciśnienia w puszcze, jest tam