Wpis z mikrobloga

Ufff, co za bzdura. A co daje ten ślub xD ? Przecież głupi papierek nie jest potrzebny do bycia szczęśliwym. No chyba, że chcesz kogoś #!$%@?ć z połowy majątku, albo łatwiej na dziecko namówić, bo po ślubie musiałby się bawić z rozwodem gdyby jednak nie chciał bachora, więc może się da namówić. I to wy różowe zawsze bredzicie, o tym jedynym, o uczuciu, wstawiacie jakieś pseudoromantyczne zdjęcia sylwetek na tle zachodzącego słońca z oklepanym cytatem na facebooka a tu nagle taki tekst "jak nie bierzesz ślubu w 3 lata to nie marnuj mi czasu" i #!$%@? z tymi dziesiątkami fajnie spędzonych chwil bo ni ma papierka. Co za roszczeniowość i wyrachowanie, a tak wiele was wymaga romantyzmu od facetów. Wstyd! Ja jestem ze swoją różową 10 lat i jedyne co się liczy to, że się dogadujemy, a ślub? No chyba tylko jak będziemy chcieli się nachapać prezentów, ale to i tak górę kasy trzeba samemu wydać na imprezę więc wyszłoby na zero w najlepszym przypadku xD. Jak dla kogoś jest tak ważny taki papier, który w zasadzie nic nie powinien zmieniać w uczuciu to pozdro. Hmm, może chodzi o "zazdroszczę koleżankom, bo one już po ślubie ( ͠° °)". Tak czy siak - babski materializm i wyrachowanie. Tfu!
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #rakcontent #slub #bekazrozowychpaskow
K.....y - Ufff, co za bzdura. A co daje ten ślub xD ? Przecież głupi papierek nie jes...

źródło: comment_1586926812VZLYwsmNHD1ulRKxnH6fNt.jpg

Pobierz
  • 223
ale Ty wiesz, że można wziąć ślub bez wesela?


@agaja: pytanie po #!$%@? normalne osoby mają brać ślub w ogóle. Trend się na szczęście w miastach zmienia, duża część znajomych jest w związkach 5+ i ani myślą o jakimś ślubie. Ci dziwni są po ślubach, a nawet po rozwodach XD (przed 30 here). Powinni wprowadzić związki partnerskie.
@KozakCzerwony: no ale co ty #!$%@?? A ślub to co to za problem? To jest ten sam poziom co ustalanie czy chcecie mieć dzieci. Nie możecie się dogadać to nara XDD


@Harmonia: Szczególnie cywilny, którego stopień skomplikowania niespecjalnie różni się od dziecinnego "Będziesz ze mną chodzić?".

Zabawne są naciski na jakieś "związki partnerskie". Czym innym jest, do ku%wy nędzy, ślub cywilny, jeśli nie czymś takim właśnie? Owszem, w Polsce nie
@motaboy: brawo! Nie wiem dlaczego, ale czytając wypowiedzi @KozakCzerwony mam wrażenie, że jego różowa była tak roszczeniowa w pewnych kwestiach, a on się po prostu "nie dał". Dodam tylko, że kwestie brania ślubu, narzeczeństwa, czy też nie wiązania się w ten sposób, to kwestie indywidualne. W zdrowym związku, osoby pragną tego samego, omawiają to i WSPÓLNIE decydują o swojej przyszłości. No ale, co ja mogę wiedzieć, bo przecież hatfu na p0lka
bo niektórzy tego potrzebują.I mają do tego pełne prawo.


No jasne, tak samo jak my mamy prawo podś#!$%@? z tego robić :P trochę jak z religią.

A związek partnerski to taki potworek w sumie - daje korzyści małżeństwa, ale bez zobowiązań.

@agaja: przecież o to chodzi :D tak jak nie wiem, wyjście na tor samochodowy daje frajdę jazdy autem nie łamiąc przepisów. Czy za każdym razem jak zjesz batonika musisz przebiec
@KozakCzerwony: Pozostaje tutaj tylko jedna kwestia i dziwię się, że nikt jej tu jeszcze nie poruszył. Jeśli oboje nie chcecie ślubu i dokładnie jest to przegadane, to w porządku. W sytuacji w której kobieta cały czas czeka na oświadczyny, bo jest to dla niej np. oznaką zaangażowania, to brak ruchu ze strony faceta doprowadza do frustracji. Wtedy jest to marnowanie czasu, i swojego i jej.
@Kotniepies

@agaja po co ślub cywilny oprócz przypadku gdy ktoś wpada w drugi prog podatkowy? Serio pytam.


@outkay: To ci zostało już całkiem jasno wyjaśnione wyżej. Dodatkowo ze spraw formalnych jeśli już tą całą gamę spraw ważnych i istotnych (a pozostających bardziej w sferze uczuć) uważasz za nieistotną to np. znacznie ułatwia to załatwianie spraw związanych z dziećmi (bo bez tego papierów jest do załatwiania naprawdę sporo - łącznie z tzw.