Aktywne Wpisy
zackson +36
Megan Fox, kiedyś i dziś XXXDDDDD
#logikarozowychpaskow
#logikarozowychpaskow
jakie znacie filmy, które warto obejrzeć na tripie? ostatnio obejrzałem 1szego Avatara i wyglądało to lepiej niż zapamiętałem na IMAX 3D ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#lsd #grzyby #psylocybina #film
#lsd #grzyby #psylocybina #film
Szukacie nadziei przed uniknięciem tego losu w kłamstwach, których jedynym celem było i jest utrzymywanie waszego dobrego samopoczucia. Dlatego wolicie uwierzyć w największe dyrdymały by tylko się pocieszyć. Może nawet nie robicie tego całkiem świadomie, tylko wasz mózg próbuje odganiać tak natrętną i bolesną prawdę byście mogli normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Nie jestem może szczęśliwszy od was, może nawet nie mądrzejszy, ale jestem ze sobą chociaż szczery.
Nie czujecie w głębi siebie tej prawdy? Nie uciekacie od tych myśli przed snem włączając muzykę? Może zdobądźcie się na odwagę i posłuchajcie prawdy w sobie, życie jest jedno i za krótkie by spędzić je w kłamstwie - nawet najpiękniejszym.
#bekazkatoli #oswiadczenie #takaprawda
@nivixi: wiem
@NaopaK: Po kwasie pewnie bym uwierzył nawet w to, że jestem drzewem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo to wypacza obraz rzeczywistości i potem nie mogę w niedziele iść na zakupy, albo kupić tabletki dzień po w aptece.
@plusujemny: Kwestia siły przesłanek. Mnie przekonuje.
Jeśli to nie kwestia preferencji, to czego? Czy to nie jest tak samo umowne jak to, że w szachach pierwszy ruch wykonują białe?
@lakukaracza_: jak rozstrzygnąć kto "ma rację" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w sporze pomiędzy wyznawcami moralności deontologicznej (przyjmijmyy że teiści się pod to łapią) a wyznawcami moralności utylitarnej (powiedzmy że odpowiada ona temu, co napisałeś)?
Nikogo nie muszę przekonywać, ale ludzi, którzy nie stosują się do takich zasad nazywamy najczęściej irracjonalnymi. Nie ma to znaczenia, czy są to twierdzenia teistyczne, czy teorie spiskowe, czy przekonani, że szczepionki wywołują autyzm. Jeśli chcemy żyć w społeczeństwie
ale zakładanie, że człowiek odkrył już wszystko i że definitywnie nie ma czegoś po śmierci (czegoś totalnie wykraczającego poza naszą percepcje i świadomość) to lekka ignorancja
Przyszedł covid i nagle: ło boże, chrońmy emerytów. Spoko, ale z drugiej strony mieli swoje życie do przeżycia - nikt nie jest
Taki typowy agnostyk, żyje mi się z tym całkiem spoko
Ogólnie to nie polega na tym by były dowody na to, bo wtedy też wszyscy by mieli taką ścieżkę w życiu, a to byłoby nudne dla "świadomości", chodzi o zróżnicowanie i badanie różnych rozwiązań i zadawanie pytań i ciekawość, dlaczego tak a nie inaczej, nie ma dobrej odpowiedzi na twoje pytanie :)