Jedyny plus tej epidemii czy pandemii jest taki, że nagle okazuje się, że wszystkie dotychczasowe sprawy jakie załatwiłem osobiście w urzędzie można bez problemu załatwić e-mailowo, faxem czy listownie przez pocztę. Sporo spraw również telefonicznie gdzie wczesniej nie było to możliwe.
@Kukiel32: dokładnie mam takie same doświadczenia. Nic nie dało się wcześniej załatwić w urzędach. A teraz? e-mailem: nagle 90% spraw się da i to dość sprawnie. Przedtem TYLKO osobiście
@Kukiel32: @maryjuszpitagoras: przecież mało co nadal da się załatwić w urzędach, w większości przypadku skany na email albo przesłane pocztą, a i tak jak się skończy epidemia to musicie tam iść zanieść oryginały dokumentów.
@Wejszlo ale oryginał zaniesiesz w wolnej chwili. Ile razy jestem na drugim końcu polski i muszę jechać bo brakujr jakiegoś dokumentu który mam przy sobie. A dzisiaj? Podeśle pan to faxem albo e mailem.
@Kukiel32: to już kwestia indywidualna osoby, która cię przyjmuje. Jak pracowałam w takim miejscu to pozwalałam na dosłanie emailem skanu żeby mieć dowód, że osoba ma ten kwit, a potem donosił. Ale z biegiem czasu byłam coraz mniej chętna na takie rozwiązania bo ktoś obiecywał wysłać oryginał czy komuś przekazać i słuch o nim ginał. Także jeśli się nie da czegoś załatwić polubownie to podziękuj idiotom, którzy wykorzystują dobrą wolę
@Kukiel32: No nie wiem. Ja nie mogę przerejestrować samochodu i wrócić do Holandii. W wydziale komunikacji powiedziano mi, że mogę jechać do Holandii na umowie kupna sprzedaży. No ciekawe. W Holandii nie sporządza się nawet takich umów przy kupnie samochodu używanego. Pomijając już fakt, że musiałbym zapłacić za tłumaczenie.
@Kukiel32: Pamiętam jak nie mogłem zarejestrować samochodu kupionego w Szwecji, bo wydział komunikacji wysłał do Szwecji list i czekał na odpowiedź z ichniejszego urzędu. Zapytałem w końcu czy nie mogą wysłać maila i dostali odpowiedź za godzinę.
Sporo spraw również telefonicznie gdzie wczesniej nie było to możliwe.
Czego chcieć więcej?
#koronawirus