Wpis z mikrobloga

@justguylol: Staraj się być tu i teraz, koncentrować na rzeczywistości, która cię otacza. Podziel siebie na 3 sfery: co postrzegam, co czuję, co myślę. Prowadź wewnętrzny monolog, np. " 1 sfera. Za oknem widzę drzewo, jest zielone i karłowate. 2 sfera. Co mi robi to drzewo? Lubię to drzewo. Lubię wrony, które na nim siedzą. Czuję spokój. 3 sfera To drzewo i inne obok niego to chyba kosodrzewina. Ten park nie
  • Odpowiedz
@justguylol: Robiłem to kiedyś często np. podczas jazdy komunikacją. Teraz już rzadko, jak sobie przypomnę. Kiedyś przynosiło efekty. Nawet jak zrobisz to raz dziennie, to będzie dużo. Nie jest proste to praktykować, bo jesteśmy przyzwyczajeni, żeby żyć we własnych myślach, z lenistwa, bo tak jest łatwiej, ale płaci się za to też jakąś cenę.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nemo24 ja już tak mysle- przychodzą mi myśli z dupy który analizuje, akceptuje bo wydają mi się te wnioski logiczne
Masakra już nawet nie wiem kiedy to robie
  • Odpowiedz
@justguylol nic nie jest, najbardziej optymalne jest otworzenie pragnień i ich realizowanie w społecznie akceptowalny sposób

Terapeytyzowalem się w trzech nurtach, miałem psychozę od braku granic. Zrozumiałem jedno, ludzie to #!$%@?, masz się stać alfonsem. Inaczej będziesz chodzić na terapię do końca życia.
  • Odpowiedz