Wpis z mikrobloga

@Nacjoluk: nie chodzi o pracowitość, tylko to co robi i mówi. Wydaje się być profesjonalistą w tym co robi, a u PiSu to chyba niespotykane dotąd zjawisko
  • Odpowiedz
@Nacjoluk: Dlaczego nie można być pracowitym PiSowcem? Można być, tylko wtedy zwykle pracuje się głównie na szkodę kraju jak pokazują wielokrotne przykłady. Dlatego lepiej już jest jak PiSowcy się lenią i nic nie robią. Tutaj mamy wyjątek, że ktoś akurat robi to co do niego należy co było mocno niespodziewane w ich wypadku.
  • Odpowiedz
@Nacjoluk: nie wiem kto to jest jest ewidentnie mało popularny i nawet jeśli coś pozytywnego sobą reprezentuje, to ginie w natłoku wielu beznadziejnych ludzi wokół.
  • Odpowiedz
jedyny ziomek z tego rządu którego szanuje w jakimś stopniu


@thesc: A ja nie szanuje. Nie zrobił nic by poparwić jakikolwiek element służby zdrowia. Kolejki coraz dłuższe, zamykane setki oddziałów, spada liczba łóżek. Co tu szanowac? Że teraz sra w majty bo boi się, że wirus #!$%@? w powietrze jego i ten śmiesnzy rząd?
  • Odpowiedz
@danek01: nawet w rządzie miernot z PISu czasami trafią się w miarę ogarnięci ludzie. Wcześniej np. mieliśmy Minister Cyfryzacji - Annę Streżyńską. Niestety została wywalona, bo nie wpisywała się w myśl "mierny, ale wierny"

kurła, wyobraziłem sobie Ewę Kopacz, gdyby to ona teraz tam była ()
  • Odpowiedz
  • 2
@chanelzeg Służby zdrowia nie da się poprawić z dnia na dzień.Nie mam zamiaru bronić go z twoich zarzutów bo są w punkt ale zarzuczanie wadliwości służby zdrowia na niego nie jest zbyt mądrym podejściem (jak dobrze pamiętam to właśnie ministerstwo zdrowia zawsze jest określane mianem "gorącego stołka".
Ale co do epidemii minister wykonuje dobrą pracę.
  • Odpowiedz
  • 0
@chanelzeg Jest to związane z długami szpitali które dalej rosną i to w coraz szybszym tępie. Udział Publicznej służby zdrowia w 2019 stanowił mniej niż 5% PKB gdzie zgodnie z ustawą z 2018 w 2024 ma przekroczyć 6% I aktualnie jesteśmy na szarym końcu UE pod tym względem.
  • Odpowiedz
@danek01: @thesc: wcale mi go nie szkoda. To on nie chciał dać 6,8% PKB kiedy rezydenci chcieli przeorganizować służbę zdrowia. Teraz zdał sobie sprawę w jakiej jest dupie. Cytując klasyka niech ginie
  • Odpowiedz