Wpis z mikrobloga

@Aydyn: hmmm od jakichś 15 lat tak noszę i nie, nie ukradli mi jeszcze. Co więcej zazwyczaj jest on na tyle wypchany blaszakami, dokumentami, paragonami i innym syfem, że zdecydowanie poczułbym jego brak na dupie. Acha, zapomniałbym, ZAWSZE kiedy zmuszony jestem przebywać w zatłoczonym miejscu przekładam go do bocznej kieszeni.